|
Więc jeśli wolisz jakąkolwiek inną, to mnie zostaw w spokoju, nie zaczepiaj, nie rób nadziei, po prostu idź, bo mnie to nie bawi.
|
|
|
Oczy, usta, dłonie, serce. Miłość, strach, troska i ogromne uzależnienie.
|
|
|
Gdybyś był, a nie bywał, wreszcie byłabym "czyjaś".
|
|
|
Pojęcia nie masz,
jak kusi fakt,
że mogłabym być dla
Ciebie tą najważniejszą.
|
|
|
Najgorsza opcja - zaufać i bezgranicznie wierzyć w każde słowo.
|
|
|
Zabijając sam siebie, robisz krzywdę również mnie.
|
|
|
przyjaciele powinni być przy sobie zarówno kiedy jest dobrze, jak i kiedy jest źle, jak podejmujemy te dobre decyzje, ale też jak podejmujemy złe i ich zadaniem jest zwrócić nam uwagę kiedy robimy coś nie tak, nawet jeżeli to może zaboleć, bo przecież nikomu tak bardzo nie zależy na naszym szczęściu jak przyjacielowi
|
|
|
Miał plany i szczęście i ego tak wielkie,
że przyznać się do porażki byłoby przekleństwem,
Mówił „co będzie to będzie",
i robił sobie wrogów gdy walczył o miejsce,
Mówił że by za nią umarł,
kurwa nigdy nie widziałem, żeby ktoś się tak rozumiał,
Wpadał z nią, pił, znał umiar,
ona miała czuć się dobrze, on miał czuwać
Coś pękło, kiedy przyszła codzienność,
i wiesz co, zaczęli żyć na odpierdol
|
|
|
Wiesz, nie ma miłości, jest tylko chemia. zwykły sex i strach, by ktoś inny jej nie miał
|
|
|
Podobno nic nie trwa wiecznie i wszystko można zniszczyć. Podobno wszystko kiedyś się kończy i zostaję tylko kurz. Podobno. A teraz weź tą kartkę, otwórz ją i przeczytaj co na niej napisałem. Teraz pognieć ją, oderwij kawałek, niszcz. Otwórz znowu kartkę. Słowa dalej są, prawda? Widzisz jeśli mówię, że Cię kocham i chcę być z Tobą zawsze to nieważne jak bardzo będziesz mnie ranić, te słowa nie znikną, bo to jedyne co trwa wiecznie na tym świecie, schowane w moim sercu tylko dla Ciebie.
|
|
|
Nocą jestem archeologiem, który szuka śladów nas, Twojej miłości. Dokładnie przeczesuje każdy skrawek swoich snów, swojego umysłu by wydobyć z nich nawet najmniejszą cząstkę Ciebie i wykreować z niej powód by oddychać.
|
|
|
|