 |
W pewnym sensie zawsze masz siedemnaście lat i czekasz, aż zacznie się prawdziwe życie.
|
|
 |
|
niby nic między nami nie było, przecież nigdy nie nazwaliśmy siebie parą lubiliśmy tylko mówić jak bardzo się kochamy i udawać, że kilometry nie są ważne ale z czasem zauważyliśmy, że nawet największe uczucie nie da temu rady. poddaliśmy się i może tak jest lepiej choć teraz tego nie odczuwam to wierzę, że kiedyś spojrzę w przeszłość z uśmiechem na ustach, że zrobiłam wszystko abyś teraz był szczęśliwy.
|
|
 |
Kocham Cię. Kocham Twój zapach. Kocham siadać Ci na kolanach i patrzeć Ci w oczy. Kocham być szczęśliwa.
|
|
 |
Nie wolno oceniać człowieka po tym, co zrobił, dopóki nie wiadomo dlaczego to zrobił .
|
|
 |
Cudownie mieć osobę, którą się kocha i odwzajemnia to uczucie.
|
|
 |
nie myślałam, że spotkam kogoś kto będzie w stanie mnie pokochać i zaakceptować taką jaka jestem, komu będę mogła się wygadać, zaufać i liczyć w każdej sytuacji na wsparcie. kogoś z kim tak dobrze będę się dogadywać, z takim samym poczuciem humoru i taką samą zrytą banią. nikt nigdy nie dał mi tyle miłości, nikt do tej pory nie mówił do mnie takich słów i nie okazywał tak uczuć. podczas kiedy przytula mnie tak mocno, że mało co nie połamie mi żeber czuję się jak najszczęśliwsza osoba na świecie. nie myślałam, że znajdę kogoś z kim będę mieć wspólne plany i obietnice których nigdy nie zamierzam złamać. pierwszy raz czuję się dla kogoś ważna i pewna jego uczuć.
|
|
 |
i przyrzekam, że jesteś najważniejszy
|
|
 |
|
nigdy nie sądziłam, że pieniądze będą grały tak ważną role w każdym momencie mojego życia, pieprzony hajs, którego kurwa wiecznie brak./emilsoon
|
|
 |
nie ma takich słów, żeby wyrazić moje uczucie do Ciebie. nie ma takich czynów, żeby pokazać jaki ważny dla mnie jesteś. to trzeba zobaczyć w moich oczach. spójrz w nie, a wszystko będziesz wiedział.
|
|
 |
|
lubię wypić z kimś mądrym...
dlatego pije sama
|
|
 |
kochanie, spójrz. płaczę cicho każdej nocy do poduszki. siadam przy oknie - wspominam to, co było. zamykam oczy, ale jeszcze nie umieram. wstaję rano, nakładam sztuczny uśmiech i walczę o następny dzień, próbuję. już dawno umarłam od smutku, od łez, od tęsknoty i braku Ciebie. wszystko tak szybko skończyło się przez kilka głupich kłamstw, Twoich kłamstw. mojego bólu nie zaznasz, zostawiłeś mnie - odszedłeś, zostałam sama. przecież jest wszystko dobrze, oddycham tak jak chciałeś. czy teraz widzisz jak bardzo mnie zmieniłeś raniąc ? / erirom
|
|
 |
Sny są ilustracjami z książki, którą Twoja dusza pisze o Tobie
|
|
|
|