 |
kłamstwo i prawda lubią sypiać razem w jednym łóżku.
|
|
 |
duży wpływ na jutrzejszy dzień ma dzisiejsza noc.
|
|
 |
ogólnie rzecz biorąc sprawa była prosta, on ją wielbił cicho, ona była głośna.
|
|
 |
nie umiem żyć z ludźmi, więc wywieram na nich presję.
|
|
 |
musisz być w jej oczach asem, o niej pomyśleć czasem głową nie kutasem.
|
|
 |
to już nie uczucia,to bezpodstawne urojenia.
|
|
 |
Nie daj mi zapomnieć najpiękniejszych chwil."
|
|
 |
Nigdy mnie nie kochał – szepcze – podły kłamca.
Skąd wiesz? – pytam. – Ktoś mówi Ci, że jest noc.
Pokazuje księżyc. Po dwunastu godzinach nazwiesz go kłamcą?"
|
|
 |
budzisz się rano a w źrenicach jeszcze resztki wczorajszego słońca.
to tęsknota, wiesz?
|
|
 |
'i tylko bądź obok. i dalej mnie rozśmieszaj. i mów mi to, co chciałabym usłyszeć. i śmiej się, gdy ja się śmieję. i powoduj, że będę przy Tobie bezpieczna. i spraw, bym mogła Ci zaufać. i przytul, gdy tylko
zechcesz. i ocieraj moje łzy, pocieszaj i kochaj.'
|
|
 |
'spojrzałam na Ciebie zimnym wzrokiem. znałeś go doskonale. wiedziałeś, że owo spojrzenie jest moją barierą, gdy bardzo chcę ukryć moje prawdziwe uczucia. właśnie wtedy budziła się we mnie ta wyrachowana suka, dla której nic nie miało znaczenia. to były tylko pozory. Ty wiedziałeś jak jest naprawdę. jak krucha i delikatna jestem pod tą peleryną obojętności.
|
|
|
|