 |
Nie pamiętam kiedy ostatnio coś jadłam, chyba coś jest ze mną nie tak.
|
|
 |
Miłość jest chorobą, z której nikt nie pragnie się wyleczyć...
|
|
 |
Nieodparta chęć odzyskania tego, co dawało poczucie bezpieczeństwa.
|
|
 |
Wiązanie się z drugą osobą może przemienić się w dramat, sprowadzić umieranie, antyrozwój, nienawiść i zniewolenie.
|
|
 |
Bycie kochanym to szczęście. Kochać to spełnienie życia.
|
|
 |
Najpierw ból nie do udźwignięcia, potem wściekłość,
że dałam się zranić.
|
|
 |
Wiem, jak to zrobić. Nie wiem jedynie, czy wystarczy mi sił.
|
|
 |
Miałam odrobinę szczęścia w koszmarnym nieszczęściu, że spotkałam Ciebie.
|
|
 |
"W końcu powiedział, że mam rację, przeprosił mnie i powiedział, że mnie kocha." tak to tylko w książkach i na filmach
|
|
 |
„Mogę Ci jedynie pisać o bólu i miłości. Nie wiem, czego jest więcej. Płaczu, to na
pewno.
Samotności tak ogromnej, tak rozległej. Nikogo tu nie ma, nie ma mnie kto przytulić i nie ma nikogo by wziąć go w objęcia, dotknąć włosów, opowiedzieć, że boli rana po nożu w plecach i westchnąć z ulgą, że jest blisko.
Nie ma nikogo.
”
|
|
 |
„Gdzieś tam zaczyna się we mnie budzić krzyk. Jęk. Powoli wydobywa się z zaciśniętego
gardła. Skarga? Prośba? Protest? Wołanie o miłość? Boję się, że zacznę krzyczeć jak oszalała.
Dlaczego mnie nie kochano? Co się stało?”
|
|
 |
Nic tak nie boli jak cios zadany przez osobę, którą się kocha.
|
|
|
|