 |
Dobrze Ci będzie beze mnie? Wolisz całymi dniami siedzieć sam, przed komputerem, z kolegami albo znów wyrywać panienki na jeden raz? Faktycznie dobrze Ci będzie beze mnie.
|
|
 |
W życiu ważne są tylko chwilę, więc wróć jeszcze na chwilę.
|
|
 |
Jak zostawiłeś mnie pół roku wcześniej, obiecywałeś, że nie wrócisz, że to na zawsze. Jak mam wierzyć, że tym razem dasz mi spokojnie żyć. Optymistycznie brzmią te słowa nadziei co nie?
|
|
 |
To co się we mnie dzieje wyklucza spokój. Mogłabym bez końca krzyczeć albo płakać. Ale to bez sensu.
|
|
 |
Im bardziej rosła moja miłość, tym większa stawała się nienawiść. Teraz nienawiść pożera miłość, karmi się nią. Zobacz do czego doprowadziłeś!
|
|
 |
Wiedziałeś ile to dla mnie znaczy. Zabrałeś i olałeś.
|
|
 |
Gdybyś nie był moim pierwszym, to bym nie chciała tak bardzo z Tobą być. Dokładnie tak jest. Dlatego bo chciałam być właśnie tylko z tym pierwszym. Miałeś być jedynym. Nie moja wina, że to ponad Twoim zrozumieniem.
|
|
 |
Wielka idealistka, a kocha się w kimś, kto w niczym nie przypomina idealnego faceta. No dobra, może poza tym boskim ciałem, ale przecież nie za to go kocha. No tak, bo w ogóle nie kocha się za coś, tylko pomimo wszystko.
|
|
 |
Uparty, zapatrzony w siebie, opryskliwy, niedojrzały drań- mój ideał.
|
|
 |
Palisz za sobą mosty- tak się nie robi.
|
|
 |
Czemu pomimo tego co od Ciebie usłyszałam, wciąż marzę o tym, że pojawisz się kiedyś i powiesz, że nie chciałeś, że wszystko naprawisz?
|
|
 |
Słodka. Nawina. Taka słaba. Chciałam tylko by ktoś się mną zaopiekował. Potrzebowałam kogoś kto by przy mnie był. Wiedziałam przecież, że nie jesteś odpowiednią osobą. Ale czułam się bezpiecznie w Twoich ramionach. Nie wzięłam pod uwagę tego, że właśnie Ty możesz mnie tak bardzo skrzywdzić.
|
|
|
|