 |
|
dlaczego dostaję powiadomienia, że ktoś skomentował mój wpis, ale pod wpisem nie widzę żadnych komentarzy? wtf?!
|
|
 |
|
spontan w życiu to fajna sprawa - zrobiłam sobie tatuaż ;D
|
|
 |
|
Nie chcę żebyś umarł, ale niczego tak nie pragnę jak Cię zamordować.
|
|
 |
|
pozwolę Ci odejść. pozwolę. ale najpierw patrząc mi prosto w oczy, wykrzycz, że nic nie znaczę. wykrzycz, że nawet to kiedy wtulałam się w Twój dwudniowy zarost było nieporozumieniem. pozwolę Ci odejść. pozwolę, jeżeli mi udowodnisz, że postępujesz zgodnie z sercem. że nie stawiasz się mu na przeciw ze względu na swoją chorą dumę, tym samym odbierając mi szansę na szczęście.
|
|
 |
|
-Gdzie te czasy kiedy bałeś się przeklinać? -Poszły się jebać.
|
|
 |
|
Przyjechałeś za późno o erę mojej dziewczęcości, kobiecości i starości. Słowem: za późno, abym mogła wszystko Ci wybaczyć. Pytasz co to jest wszystko? To są poranki, kiedy nie chce Ci się wstać do życia. Leżysz i szukasz na pustej kołdrze dobrze znanych dłoni. To są filmy z Woody'm Allen'em, których nie widziało się razem. To są nieprzeczytane wspólnie książki i nierozwiązane krzyżówki, pies, którego się kupiło, sukienki, które nie poszły na bal i nigdy nierozpakowywane prezenty pod choinką. Na wypadek, gdybyś zechciał wpaść z wizytą, leżały pod nią kilka lat po Twojej ucieczce, ale jakby tego było mało, są jeszcze mężczyźni w moim albumie albo w moim łóżku. Ci, co pozostają w jakimś ułamku wspomnieniami niczym sen nocy letniej i ci, z którymi chciałoby się spać na jednym tapczanie w następnym życiu. Kiedyś tak myślałam o Tobie, a dzisiaj? No cóż. /lejdiss
|
|
 |
|
Jeden z tych dni kiedy mam ochotę rzucić wszystko, wybrać wszystkie oszczędności z konta, wsiąść w pierwszy lepszy pociąg/autobus (jadący dalej niż 200km) wysiąść w całkiem nowym miejscu i zacząć wszystko od nowa. Ściąć włosy, zrobić plastykę nosa, załatwić akt zgonu, zmienić dane personalne, wymazać wspomnienia. /jelina
|
|
|
|