 |
|
cholernie się boję. boję się tego co będzie za dwa lata, albo i dłużej. boję się, że zapomnę jakim był cudownym człowiekiem. że zapomnę, ile dla mnie znaczył. zapomnę, co to znaczy kochać i znów miłość będzie dla mnie takim obcym uczuciem... boję się, że zapomnę, że ktoś taki jak on w ogóle istniał. że jego imie znów będzie tylko zwykłym imieniem. że mój mózg wyrzuci z pamięci jego śmierć. że zapomnę, na czym polega prawdziwe uczucie. bo wiem, że to on mnie jego nauczył. on był cudowny... idealny. nigdy nie mogłam zrozumieć dlaczego wybrał właśnie mnie. Heh... A on dlaczego ja wybrałam jego... jeśli istnieją anioły, to On był jednym z nich.
|
|
|
|
Ból. A myślałaś głupia, że już nigdy nie nadejdzie .
|
|
|
|
Czasami myślę, że Bóg tworząc świat przecenił nieco swoje możliwości
|
|
|
|
przywitaj się ku.wa grzecznie, bo witasz się z księżniczką! xdd
|
|
|
|
Prawda zaczyna się w kłamstwie. Pomyśl o tym.
|
|
|
|
przekleństwa łagodzą ból.
|
|
|
|
To nie serce boli - to wspomnienia... Nie dlatego, że wspominam. Dlatego, że je zmieniam od nowa. Wciąż próbuję zapomnieć blask Twych oczu, od nowa wciąż rysuję plany na życie... Już nic nie rozumiem, choć próbuję uparcie. I od nowa buduję całe moje schematy: co powiedzieć?, co zrobić?, kiedy milczeć?, kiedy patrzeć?... A Ty przychodzisz, przytulasz i nic więcej nie trzeba..
|
|
|
|
gdzie się podziali chłopcy dla których ważniejsze było spotkanie z dziewczyną, niż przejście do następnego levelu w jakieś durnej grze, którzy woleli spacer z ukochaną po parku niż picie piwa z kumplem, którzy mówili, że kochają prosto w oczy, a nie za pośrednictwem komunikatora gadu gadu.
|
|
|
|
Nawet w obliczu śmierci przyjemna jest świadomość posiadania przyjaciela... :)
|
|
|
|
Bo czasem zabraknie jednego puzzla i życie nie do końca jest takie jakie powinno być...
|
|
|
|
Życie nie jest po to, aby było łatwe, tylko żeby miało sens...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
