 |
|
Weź mnie za rękę i zaprowadź na krawędź i stój tam ze mną, aż się zmęczę i spadnę.
|
|
 |
|
By dostać coś więcej, nie można bać się klęski.
|
|
 |
|
Dziś znowu sztucznie zmniejszam wielkość źrenic, bo nie chcę patrzeć na świat, którego nie zdołam zmienić.
|
|
 |
|
Strasznie porozrywana jesteś, dziewczynko, słaba, ciepła, stęskniona, wciąż nie rozumiesz jak mógł i wciąż nie rozumiesz dlaczego zawsze wszystko przytrafia się Tobie. Zabawne to wszystko, wszyscy odchodzą, udają, że Cię nie znają, odeszli i porozrywali Cię, zabierając sobie kolejne części wedle uznania. Wspominasz zapachy i och, to dopiero śmieszne, myślałaś, że znalazłaś ten jeden, jego zapach, czystą miłość, myślałaś tak, ale popatrz, odwróć się i zobacz, kiedy to było ? Kochałaś kiedyś ?
|
|
 |
|
Never run for a bus, train or man. When one leaves, another arrives.
|
|
 |
|
Tyle jest tego bólu tutaj , pełno tego bólu wszędzie i chyba coraz więcej zrozumienia, coraz większa świadomość popełnionych błędów, wdech, wydech, oddychaj, nic nie mogłaś zrobić, dzieliło was 2000 kilometrów, na dobrą sprawę chyba nie zdawaliście sobie z tego do końca sprawy i chyba mieliście zbyt dużo wiary i chyba zbyt mało i kurwa może rzeczywiście trzeba było bardziej o siebie dbać, nie wypuszczać siebie z dłoni, serc z dłoni, nie chwytać w ich locie tuż nad ziemia, tuż przed ich roztrzaskaniem się o chodnik, nie, może trzeba było bać się, że kiedyś nie będzie okazji, czasu, szeptów, ciszy, dłoni, może trzeba było nie być dziećmi, może trzeba było powalczyć trochę dłużej, trochę bardziej dostrzec kruchość, trochę się poprzerażać, że coś może trochę nie wyjść, może trzeba było kurwa zrobić cokolwiek zanim przyszedł moment, że nie można było już zrobić nic. I to jest ostatnia rzecz o Tobie, ostatnie wspomnienie, zniszczenie, ostatni żal i tęsknota, ostatnia taka miłość, lata temu.
|
|
 |
|
Różnica między "spać samemu" a "spać bez ciebie". Och, kurwa. — Ochocki, Vithren, "Nietu", "Łuny twojego uśmiechu"
|
|
 |
|
Co ukrywa Twój wzrok Skarbie ? Zawsze mnie to intrygowało, zastanawiało. Ale teraz już wiem. Skrywa nasze najpiękniejsze chwile, najskrytsze tajemnice, najbardziej namiętne momenty. Jest kluczem otwierającym nasz wspólny dom, nasz wszechświat. Malutki zakątek ziemi, niedostępny dla innych ludzi. A teraz stop. Zatrzymaj się, spójrz na ten świat. Wszędzie strach, fałsz, brak spokoju. Ludzie w pędzie, zatraceni w biegu gubią gdzieś swoją przyzwoitość, bojąc się o każdy dzień. Zastanów się, gdzie podziały się ich marzenia, jakiekolwiek wartości ? Upadli razem z tym wszystkim, jeszcze niżej niż można się tego spodziewać. Ale wiesz co ? Nasze życie takie nie będzie, obiecuję Ci to.
|
|
 |
|
'Jeśli jesteś dobrą piłką, to im silniej Cię uderzą tym wyżej się wzniesiesz'
|
|
 |
|
Chodź ze mną, ja nie pozwolę Cię skrzywdzić nigdy.
|
|
|
|