 |
|
to miejsce w którym nikt nie jest w porządku
|
|
 |
|
'istnienia nie da się odłożyć na później więc może póki co przestań myśleć o jutrze
|
|
 |
|
nagle w żagle łapię ciepły wiatr,
znów pragnę, na prawdę widzę piękny świat
|
|
 |
|
Gubisz uczucia, jaki będzie finał
że miłość tak jak buty zaczną produkować w Chinach
|
|
 |
|
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz...
|
|
 |
|
Tam, w środku jestem jeszcze małą dziewczynka. Tą, co biega boso po ulicy, śmieje się goniąc motyle, przykleja nos do wystawowej szyby, wypatrując ulubionych cukierków.
|
|
 |
|
Jeśli nie Ty jesteś tym jedynym ,to dlaczego moje serce przyspiesza, kiedy przechodzisz obok? Skoro nie jesteśmy sobie pisani, to dlaczego ciągle mam Cię przed oczami? Jeśli Bóg nie zesłał Cię po to, abyś był przy mnie, to dlaczego do cholery ciągle mam nadzieję, że przyjdzie taki dzień, kiedy obudzisz się rano i uświadomisz sobie jak bardzo Ci mnie brakuje?
|
|
 |
|
i tu nie chodzi nawet o to czy się gniewam. Nie gniewam się.. ja tylko czuję się jak oszukane dziecko, któremu obiecali lizaka, a potem mu go pokazali i powiedzieli, że nigdy go nie dostatnie .
|
|
 |
|
Stworzymy wspólną bajkę, bajkę o miłości, idealną. Bez wad i zazdrości. Będzie ona trwać od wieczora do godziny 6, by skończy się wraz ze znienawidzonym dźwiękiem budzika. I tak co noc, wyimaginowana miłość, jesteś za?
|
|
|
|