głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dziewczynka_z_charakterkiem

Nawet nie waż się mówić mi  że nie dorosłam.  delibercja

uklajowa dodano: 23 października 2013

Nawet nie waż się mówić mi, że nie dorosłam./ delibercja

Przez klatkę piersiową przebiega dziwny powiew... tak pusta jest.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Przez klatkę piersiową przebiega dziwny powiew... tak pusta jest.

Potrząśnij mną i obudź mnie w końcu  kochanie. Widzisz  że nie śni mi się nic dobrego  widzisz jak z niepokojem mrugam powiekami. Muśnij lekko moje wargi  zawsze mnie to budzi. Zrób to. Kochanie  co się dzieje? Usłysz mnie. Proszę. Zaczynam się bać. Trzęsę się i tak bardzo się boję  bo ta sytuacja wydaje się tak cholernie realna  rzeczywista. Cholera  coś płynnego przesuwa się po moim policzku... skapuje na jedną ze stron książki. To nie jest sen  Kochanie  prawda? Naprawdę nie mogę krzyczeć  naprawdę siedzę tu w środku nocy  nie mogę spać  oddychać i tęsknię ze świadomością tego  jakim błędem było zaufanie Ci i przede wszystkim oddanie własnego serca.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Potrząśnij mną i obudź mnie w końcu, kochanie. Widzisz, że nie śni mi się nic dobrego, widzisz jak z niepokojem mrugam powiekami. Muśnij lekko moje wargi, zawsze mnie to budzi. Zrób to. Kochanie, co się dzieje? Usłysz mnie. Proszę. Zaczynam się bać. Trzęsę się i tak bardzo się boję, bo ta sytuacja wydaje się tak cholernie realna, rzeczywista. Cholera, coś płynnego przesuwa się po moim policzku... skapuje na jedną ze stron książki. To nie jest sen, Kochanie, prawda? Naprawdę nie mogę krzyczeć, naprawdę siedzę tu w środku nocy, nie mogę spać, oddychać i tęsknię ze świadomością tego, jakim błędem było zaufanie Ci i przede wszystkim oddanie własnego serca.

Zamówmy jakieś chińskie jedzenie na wynos i weźmy ze sobą to białe opakowanie  i nawet nie bierzmy sztućców  i idźmy do parku  nie musimy nawet siadać na ławce  wystarczy nam kawałek zroszonej trawy  i usiądźmy  jedzmy palcami czy pakując w to jedzenie całą twarz  i brudźmy się  a potem nawzajem wycierajmy sobie z policzków sos. Bądź tu  patrz na zmianę na mnie i na gwiazdy  uwielbiam jak tak świecą Ci się oczy. Chodź  chcę tego chrupiącego kurczaka  i Ciebie  i obiecuję  że to będzie najbardziej romantyczna kolacja naszego życia zwieńczona najlepszym seksem na tym chłodnym powietrzu  bez zasad  bez pamięci o świecie   nasz punkt widzenia ograniczy się tej nocy do nas jedynie  do nas nawzajem  obiecuję.

definicjamiloscii dodano: 23 października 2013

Zamówmy jakieś chińskie jedzenie na wynos i weźmy ze sobą to białe opakowanie, i nawet nie bierzmy sztućców, i idźmy do parku, nie musimy nawet siadać na ławce, wystarczy nam kawałek zroszonej trawy, i usiądźmy, jedzmy palcami czy pakując w to jedzenie całą twarz, i brudźmy się, a potem nawzajem wycierajmy sobie z policzków sos. Bądź tu, patrz na zmianę na mnie i na gwiazdy, uwielbiam jak tak świecą Ci się oczy. Chodź, chcę tego chrupiącego kurczaka, i Ciebie, i obiecuję, że to będzie najbardziej romantyczna kolacja naszego życia zwieńczona najlepszym seksem na tym chłodnym powietrzu, bez zasad, bez pamięci o świecie - nasz punkt widzenia ograniczy się tej nocy do nas jedynie, do nas nawzajem, obiecuję.

  Utkwiłam gdzieś w krainie smutku i łez  wydostań mnie z niej i wskaż właściwy cel.  Wiem nie jestem idealna  wciąż użalam się nad sobą  bo znów mnie nie widzisz mimo    że stoisz obok.   Chce zwrócić na siebie uwagę  byś zauważył zmianę  mam nadzieję  że dam rade  gdy na przeciwko stanę.  Ciężki bagaż doświadczeń  wciąż za sobą go taszczę  nie potrafię go zostawić  choć bardzo tego pragnę.  Zamknięta w sobie stoję  niemożliwy krok w przód  intensywnych wspomnień nasilana poprzez ból.   Znów  wszystko mnie drażni  znów wszystko irytuje  Ty oceniasz po tym  co mówią inni  nie wiedząc co ja czuje.  Z natury jestem nadwrażliwcem  wszystko biorę do siebie  chciałabym być inna

spodobacisie dodano: 22 października 2013

" Utkwiłam gdzieś w krainie smutku i łez, wydostań mnie z niej i wskaż właściwy cel. Wiem nie jestem idealna, wciąż użalam się nad sobą, bo znów mnie nie widzisz mimo, że stoisz obok. Chce zwrócić na siebie uwagę, byś zauważył zmianę, mam nadzieję, że dam rade, gdy na przeciwko stanę. Ciężki bagaż doświadczeń, wciąż za sobą go taszczę, nie potrafię go zostawić, choć bardzo tego pragnę. Zamknięta w sobie stoję, niemożliwy krok w przód, intensywnych wspomnień nasilana poprzez ból. Znów, wszystko mnie drażni, znów wszystko irytuje, Ty oceniasz po tym, co mówią inni, nie wiedząc co ja czuje. Z natury jestem nadwrażliwcem, wszystko biorę do siebie, chciałabym być inna"

 Pragnę Twej bliskości tylko u mojego boku

spodobacisie dodano: 22 października 2013

"Pragnę Twej bliskości tylko u mojego boku"

Chciałabym  żeby wszystko co zdarzyło się przed 2013 r. odeszło w niepamięć. Wszystko. Całkowicie..

zimoweslonce dodano: 22 października 2013

Chciałabym, żeby wszystko co zdarzyło się przed 2013 r. odeszło w niepamięć. Wszystko. Całkowicie..

i jeszcze wczoraj znaczyłam dla Ciebie wszystko.

spodobacisie dodano: 22 października 2013

i jeszcze wczoraj znaczyłam dla Ciebie wszystko.

I kiedy tak pędzisz przez swoje życie  kiedy mijasz multum szans na lepszy byt  kiedy biegniesz i nie zauważasz otaczającego świata  tracisz coś  czego już nigdy nie odzyskasz. Więc pewnego dnia zatrzymaj się. Odpuść sobie wcześniejszy powrót do domu  kolejny wyczerpujący trening albo dorywczą pracę  przez którą więcej tracisz  niż zyskujesz. Choć na chwilę uśmiechnij się  popatrz w niebo i otwórz ramiona. A teraz odwróć się i zobacz  co utraciłaś. Warto było?   yezoo

yezoo dodano: 22 października 2013

I kiedy tak pędzisz przez swoje życie, kiedy mijasz multum szans na lepszy byt, kiedy biegniesz i nie zauważasz otaczającego świata, tracisz coś, czego już nigdy nie odzyskasz. Więc pewnego dnia zatrzymaj się. Odpuść sobie wcześniejszy powrót do domu, kolejny wyczerpujący trening albo dorywczą pracę, przez którą więcej tracisz, niż zyskujesz. Choć na chwilę uśmiechnij się, popatrz w niebo i otwórz ramiona. A teraz odwróć się i zobacz, co utraciłaś. Warto było? [ yezoo ]

 Mówił Ci ktoś że jesteś piękna?  Nie  ty będziesz pierwszy.  Nie będę.

wziuum dodano: 22 października 2013

-Mówił Ci ktoś że jesteś piękna? -Nie, ty będziesz pierwszy. -Nie będę.

Głęboko wydycham powietrze odchylając się. Napotykam na przeszkodę. Mięśnie lekko drgnęły. Przez chwilę opieram się tyłem głowy o Twój brzuch i wysoko podnosząc wzrok obserwuję Twoje ciemne spojrzenie.   Nie strasz mnie  proszę   rzucam  uśmiechając się. Poprawiasz moje dłonie na sprzęcie  zaciskasz je na rączkach.   Mocno. Jak obsuną Ci się palce  to będzie nokaut   stwierdzasz świdrując mnie wzrokiem. Kolejne powtórzenia są perfekcyjne. Stój tu  nie ma lepszej motywacji od Twojego uśmiechu.

definicjamiloscii dodano: 21 października 2013

Głęboko wydycham powietrze odchylając się. Napotykam na przeszkodę. Mięśnie lekko drgnęły. Przez chwilę opieram się tyłem głowy o Twój brzuch i wysoko podnosząc wzrok obserwuję Twoje ciemne spojrzenie. - Nie strasz mnie, proszę - rzucam, uśmiechając się. Poprawiasz moje dłonie na sprzęcie, zaciskasz je na rączkach. - Mocno. Jak obsuną Ci się palce, to będzie nokaut - stwierdzasz świdrując mnie wzrokiem. Kolejne powtórzenia są perfekcyjne. Stój tu, nie ma lepszej motywacji od Twojego uśmiechu.

Obiecuję  że pośród tych ubrań  kilku toreb  portfela  dokumentów  masy notatek  chusteczek  resztek jedzenia  książek znajdę miejsce dla Ciebie w moim łóżku.

definicjamiloscii dodano: 21 października 2013

Obiecuję, że pośród tych ubrań, kilku toreb, portfela, dokumentów, masy notatek, chusteczek, resztek jedzenia, książek znajdę miejsce dla Ciebie w moim łóżku.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć