 |
|
Jeśli masz mnie w dupie, to dlaczego obiecujesz, że przyjedziesz. Jeśli nie jestem nikim ważnym, to dlaczego wkurzasz się, że gadam z innymi. Jeśli myślisz, że mi nie zależy to dlaczego właśnie dla Ciebie wróciłam najszybciej jak mogłam. Mylisz się w wielu kwestiach, przykro mi, że zawodzi mnie ktoś komu zaczęłam ufać.
|
|
|
|
Załamuje mnie to coraz bardziej.
|
|
|
|
Rozkochaj mnie w sobie, spraw, że będę chciała właśnie Ciebie, nikogo innego.
|
|
|
|
Cześć Brat, dzisiaj znów byłam u Ciebie na cmentarzu. Tęsknie za Tobą, i czasem znów rady nie daję. Matura zapasem, a ja zamiast się uczyć gniję w łóżku i patrzę tępo w sufit. Niedługo byłyby Twoje urodziny, obiecałam Ci babeczki z barbie i ten czerwony samochód z wystawy sklepu zabawkowego. Pamiętasz jak śmiałam się z Ciebie, że masz ponad dwadzieścia lat a zachowujesz się na pięć? Brakuje mi tego. Weź mnie do siebie, proszę. Potrzebuję Cię. Póki co, błagam czuwaj nade mną. Kocham Cię, bardzo mocno kocham, mimo że nie łączą nas więzy krwi. Ale będę zawsze Twoją małą siostrzyczką. Zawsze.
|
|
 |
|
Napisz do niego. nie myśl o tym, po prostu wystukaj coś na tej klawiaturze i naciśnij wyślij. Spokojnie. odpisze. na pewno. ucieszy się. nie, nie będziesz mu się narzucać. a nawet jeśli, to co. najwyżej powiesz,że się pomyliłaś i ,że to nie do niego. Głupie? może. ale to dlatego,że na pewno odpisze;) Pisz. i napisz mi później jak było;) /m_z
|
|
|
|
Wiesz jaka była Twoja najgorsza godzina. najgorszy dzień? Pamiętasz co wtedy czułeś? Ciesz się. tak właśnie. Ja swoją najgorszą godzinę przeżywam ciągle. moim najgorszym dniem jest ten, po najgorszej nocy.Choć żyję ze świadomością,że to już koniec, czas zapomnieć. To nie sprawia to jednak,że tak naprawdę zapominam, przestaje marzyć. To jest wlasnie najgorsze. Że co byś nie zrobił to żyjesz ze świadomością,że jutro będzie tak samo. Tak samo bedziesz czekać, na cos, co sie nie wydarzy./m_z
|
|
|
|
I wiesz? wszystko byłoby dobrze, gdybym nie miała wgl. czasu na rozmyślanie./m_z
|
|
|
|
Po prostu czasem zżera mnie zazdrość, strasznie jej zazdroszczę wiesz?
|
|
|
|
jedni nie są ze sobą,bo dzielą ich kilometry. inni bo dzielą ich osoby.jeszcze inni,bo wmawiają sobie że nie chcą być w związku. innym nie pozwala rodzina, praca.to rozumiem.ale powiedz mi czemu my właściwie z siebie rezygnujemy?/ m_z
|
|
|
|
Masz rację, może jestem suką, może nie mam zbyt wielu uczuć w sobie. Może masz również racje, że liczy się dla mnie seks, a nie poważny związek. Może masz też rację w tym, że nigdy się Tobą nie przejmowałam, i tak samo na pewno masz rację w tym, że rzucam zbyt często słowa na wiatr, a ponadto jestem niestabilna emocjonalnie. Może, może, może. Ale do cholery to jestem właśnie ja. Moje twarze. Ich oblicza.
|
|
|
|
Czy można nadal kochać kogoś kto już dawno zapomniał o naszym istnieniu. Kochać kogoś kto nie daje znaku życia twierdząc, że to dla nas lepsze?
|
|
|
|
Dodaj komentarz
