 |
czasem jedyne wyjście to wyjście na piwo.
|
|
 |
nie dorwiesz mnie pod telefonem, ziom cóż - nie chce mi się zamieniać z kimkolwiek choćby dwóch słów..
|
|
 |
widziałem po niej że chciała mnie dotknąć, czekając tylko na proste efekty, chowała w sobie pustkę tak mocno, że nie znalazłby jej nawet detektyw..
|
|
 |
nie odbieram, a ty dzwonisz coraz częściej i częściej
|
|
 |
czuję zwątpienie, tylko to czuję dzisiaj
|
|
 |
uwierz, że to co robię jest wszystkim co potrafię
|
|
 |
jak wymyślisz wehikuł czasu to daj mi znać, bo choć bywało różnie, chciałabym cofnąć czas
|
|
 |
za dużo razem, by mieć zero zrozumienia, po wszystkich chwilach - żesz kurwa nie do zapomnienia.
|
|
 |
Pieprzę to kurwa, pierdolę całym sercem, nie oceniaj mnie, bo ja dobrze wiem kim jestem. /ZTS Hektor
|
|
 |
i wiedz, że to łamie mi serce, / ale kurwa, nie chcę widzieć Ciebie więcej, / nigdy więcej
|
|
 |
przestań już pierdolić te głupoty, proszę Cię
|
|
|
|