 |
|
najgorsza jest świadomość, iż to moja wina. po raz kolejny to ja wszystko zniszczyłam, ja dmuchnęłam w budowlę z kart. przeze mnie Jego spojrzenie stało się puste, jedynie na razy prześwitując - za każdym razem bólem. posłał mi usilnie uśmiech szepcząc, że nic się nie stało, że wszystko jest dobrze, że to się ogarnie, z czasem. musnął mój policzek zapewniając po raz kolejny łapiącym się tonem, iż da radę. ostatni raz przytulając mnie do siebie, drżał na całym ciele. w tym harmidrze, zapomniał, nie zabrał serca.
|
|
 |
|
serdecznie pozdrawiam panią od języka polskiego mojego chłopaka , która czyta moje moblo. :)
|
|
 |
|
lubię się przy tobie śmiać, płakać, skakać,
tańczyć, śpiewać, mówić głupoty... ogólnie lubię być przy tobie.
|
|
 |
|
Jeśli kochasz najmocniej na świecie, najbardziej i bezgranicznie,wszystko inne się nie liczy. Zapominasz o całym świecie i liczy się tylko ta wyjątkowa dla Ciebie osoba. Nic oprócz niej nie dostrzegasz, a wszelkie problemy które są tak ważne gdy nie ma miłości, stają się niczym. Miłość to przeogromna miłość. Jeśli jest szczera, i dość mocna, jest niezniszczalna. Gdy kochasz do utraty tchu,jesteś najszczęśliwszym człowiekiem pod słońcem. Miłość to magiczna siła, dla której jesteś w stanie poświęcić wszystko,gdy jest tak silna. Jeśli poddasz się, nie jest ona najmocniejsza, i bezgraniczna.
|
|
 |
|
Mama ? To dla mnie obce słowo , to przede wszystkim obca dla mnie osoba kryjąca się pod tym czteroliterowym czymś . Nigdy nie przytuliła mnie do swojej piersi , nigdy nie położyła się przy mnie kiedy miałam problem z zaśnięciem , nigdy nie przeczytała mi bajki ani nie zaśpiewała kołysanki na dobranoc . Nigdy nie powiedziała " Kocham cię córeczko " . Nigdy nie otoczyła mnie matczyną troską , czułością , nigdy nie była ze mnie dumna , nigdy nie stawała po mojej stronie , ani razu nie zapytała czy wszystko u mnie dobrze .W zamian , dała mi miliony gorzkich , rozrywających moich słów serce , wiele łez wieczorami roniłam w poduszkę , czując że własna córka jest dla niej nikim . I tak na prawdę nie mam za co jej dziękować , bo nawet fakt że dała mi życie zbyt bardzo mnie nie cieszy .
|
|
 |
|
Ludzie płaczą na wiele różnych sposobów: jedni głośno, trzymając za ręce albo przytulając kogoś innego, inni po cichu, tłumiąc dźwięki, zwinięci w kłębek. Jeszcze inni po prostu siedzą i patrzą przed siebie niewidzącymi oczami, a łzy spływają im po policzkach. płacz bardzo oczyszcza. W pewnym sensie czuję się po nim lepiej - albo raczej nie lepiej, ale do pewnego stopnia czyściej. Oczyszczona i wykończona
|
|
 |
|
Tylko krzyk nienawiści dziś słychać
I trzeba żyć, bo zagłuszyć może go dopiero cisza.
|
|
 |
|
moim zdaniem...
najlepsze, co możesz zrobić, to znaleźć kogoś, kto kocha cię taką, jaką jesteś.
W dobrym czy złym nastroju, ładną czy brzydką,
przystojną, jaka byś nie była.
Właściwa osoba nadal będzie uważała,że z dupy świeci ci słońce:D
|
|
 |
|
bezcenne 'pojebało Ją' podczas wfu, zmieszane z błagalnym wzrokiem kumpeli i tekstem zaraz potem: 'ej, zostaw Nam trochę', gdy trafiałam zagrywką dziewiątego już asa.
|
|
 |
|
znów przede mną ktoś stawia wielkiego drinka, wokół siedzą ludzie, których ledwo znam, muzyka też jakaś kiczowata leci. z godziny na godzinę czuję się coraz gorzej. patrzę na niebieski napój przede mną. ma taki sam kolor jak Twoje oczy. zaciskam wargi. nie. koniec smutów, łez, rozpamiętywania. na bycie singlem najlepiej pomaga udział w licznych imprezach. i to też mam zamiar robić, dobrze się bawić - bez Ciebie.
|
|
 |
|
zawsze byłaś jak siostra, której nigdy nie miałam.
|
|
|
|