 |
nie masz mózgu to chociaż dziewictwo sobie zostaw. ; ]
|
|
 |
to co przeżyłem nauczyło mnie, że miłość to kat. / vixen.
|
|
 |
znów wódka z redbullem, jednym machem spalam szluga, wypuszczam powietrze tylko dym zostaje w płucach. ;D
|
|
 |
Oprócz błękitnego nieba, nic mi dzisiaj nie potrzeba. ;D
|
|
 |
Chciałabym ci pomóc, serdecznie z serca, ale to tak jakby ślepiec chciał prowadzić ślepca.
|
|
 |
Panno jestes taka glamour, jak rzygając podpierasz mur. ; ] / cosiepatrzyszkurwa
|
|
 |
Tak perfekcyjnie i doszczętnie zniszczył moją duszę .
|
|
 |
"Można się uzależnić od pewnego rodzaju smutku
Jak pogodzenie się z końcem"
|
|
 |
Można powiedzieć , że jestem dziwna . I tak czasami zdarza mi się zjeść jogurt widelcem , włożyć telefon do lodówki , a ser do kieszeni , założyć bluzkę tył na przód i chodzić tak przez cały dzień , ale taka jestem i nie zamierzam się zmieniać .
|
|
 |
"Jednego nauczył mnie perfekcyjnie. Tęsknić."
|
|
 |
"Żaden dzień się nie powtórzy,
nie ma dwóch podobnych nocy,
dwóch tych samych pocałunków,
dwóch jednakich spojrzeń w oczy." . W.Szymborska
|
|
 |
Jego ciepła i pachnąca bluza opinała moje kruche ciało drżące od nadmiau zimna.Po chwili wyłonił się z kuchni z gorącą kawą wręczając mi kubek w dłonie i pocałował mnie w czoło.Uwielbiam to.Uwielbiam jak całował mnie w czoło.Czułam się wtedy jak mała dziewczynka,która schronienie i bezpieczeństwo może mieć zapewnione tylko w Jego ramionach.Uśmiechnęłam sie i wtuliłam w Jego tors czując bicie Jego serca-Wciąż drżysz-szepnął ocierając dłońmi moje plecy.Doczłapaliśmy sie na kanapę i usiedliśmy tak,by nasze ciała ogrzewały sie wzajemną miłością.Wtedy czułam się szczęśliwa,bezpieczna i potrzebna.Czułam,że kocha mnie pragnąc być blisko mnie.Wtedy uwierzyłam w miłość i przeznaczenie.Ale z dnia na dzień coś zaczęło pękać.Z czasem przestał mnie kochać..Odszedł.Snułam sie po domu jak własny cień,naklejałam sztuczny uśmiech udając,że mam to gdzieś.Odpuściłam.Później chciał wrócić,naprawić wszystko,ale byłam już z innym,mimo,że wciąż go kochałam uniosłam się dumąDumą,której żałuję do dziś.|| pz
|
|
|
|