|
Poznajesz człowieka, który z dnia na dzień staje Ci się tak nieprawdopodobnie bliski. Tak niebezpiecznie ważny, potrzebny.
|
|
|
Każda porażka jest szansą żeby spróbować jeszcze raz, tylko mądrzej.
|
|
|
- Czy ty też nie masz wstydu? -Mam, ale to, czego ja się wstydzę różni się od tego, czego wy się wstydzicie.
|
|
|
To nie z tobą spędził życie, to nie z tobą chciał mieć dzieci, nie dla ciebie zbudował dom. Zapomniałaś już o wszystkich samotnie spędzonych Wigiliach? Szuka ciebie teraz, kiedy jest mu źle i chce, żebyś dzieliła z nim jego nieszczęście - szczęście podzielił z kimś innym.
|
|
|
Był taki stan nazwijmy go szczęściem, w moim życiu, który do dzisiaj mnie przeraża.
|
|
|
Każda matka na ziemi dała życie dziecku. Z wyjątkiem mojej, Ona dała życie legendzie.
|
|
|
Nic nie jest w stanie utwierdzić cię w przekonaniu, że postępujesz właściwie, równie skutecznie jak własna matka, która mówi, że podejmujesz złą decyzję.-
|
|
|
Mam serce Matki Teresy i gdy trzeba, pięści chłopaka z Nowej Huty.
|
|
|
|
Jeśli myślisz o jakiejś osobie, to ona zawsze będzie w Twoim sercu, w tajemnicy przytulając Cię, żebyś był szczęśliwy. Tak właśnie jest z miłością. Ta druga osoba nie musi być koło Ciebie, żebyś ją czuł.
|
|
|
|
Czasami czegoś nie widać, ale wiesz, że to jest. Czasami niektóre relacje się kończą, ale w sercu nadal trwają. Bo wystarczy, że spotkacie się spojrzeniami i oboje czujecie, że oszukujecie samych siebie. Zapieracie się rękami i nogami, odwracacie wzrok, całujecie inne usta, ale przed snem macie tylko jedną myśl. Co by było gdyby wtedy wam wyszło? Wiecie, że powrotów nie ma, ale odejścia też nigdy nie było.
|
|
|
|
Spójrz mi w oczy i powiedz, że nie kochasz. Że wszystko już minęło. Że nie wspominasz i nigdy nie zatęskniłeś. Że wyrzuciłeś mnie z serca na zawsze. Że pogodziłeś się z utratą tego piękna. Przyjdź i powiedz, że nie żałujesz. Że było minęło, a życie toczy się dalej. Przyjdź, bo jeśli tak jest naprawdę, to nigdy nie byłeś wart tej miłości
|
|
|
|
Przebywanie z Nim w jednym pomieszczeniu jednocześnie chcąc o Nim zapomnieć, to jak alkoholik na odwyku pracujący w monopolowym.
|
|
|
|