 |
Pięknie tak poczuć się nikim, zostać zdeptanym z chodnikiem.
|
|
 |
Już więcej nie pozwolę, żeby jakiś frajer stał się dla mnie wszystkim.
|
|
 |
Leżąc na środku jezdni, nie zwracając uwagi na przejeżdżający motor ani na łzy cieknące spod oczu dotarło do mnie, że nie mogę zrobić nic, aby Cię przy sobie zatrzymać.
|
|
 |
A blizną na ręce odznaczę swoją kolejną porażkę.
|
|
 |
Nie jesteś już tym, którego kochałam.
|
|
 |
Nie umiem bez Ciebie, a z Tobą nie mogę.
|
|
 |
Jestem idiotką, która by Ci wszystko wybaczyła.
|
|
 |
"Przypomnij sobie, że mimo łez wylanych przez Ciebie i ilekroć miałeś mnie gdzieś, ja nigdy nie odeszłam tylko czekałam, wierząc, że będzie dobrze i życie jest dla Nas."
|
|
 |
Pamiętaj, że zawsze miałeś przy sobie osobę, która rzuciłaby dla Ciebie wszystko, zdobyłaby dla Ciebie cały świat, kochała Cię niesamowicie mocno. Ale Ty wolałeś ją zostawić.
|
|
 |
bo pieprzę się z nim w samo południe rozkraczając nogi siedząc na umywalce w publicznej toalecie na dworcu a później wałujemy szlugi z kiosku. I podaje mu kolejne pigułki na języku a on skręca jointa z czterech bletek i kurwa rozbiera mnie wzrokiem i znów bierze mnie całą.I nie dosładza mi kawy i robi to specjalnie a ja biorę tą kawę i zalewam tapicerkę w jego ukochanym aucie. I latają talerze i na drobne kawałki roztrzaskuję się butelka moich ulubionych perfum i odjeżdża z piskiem opon a ja posypuję kreskę i nienawidzę go , zwijam kolejną stuzłotówkę i chcę jeszcze i jeszcze.I jestem w klubie czuje obce ręce na sobie i nie chcę ich tam a mimo wszystko nic z tym nie robię.I znowu jest on i wyciąga mnie siłą i szarpiemy się a później jest jego język w moich ustach i znowu jest dobrze , jest tak jak Być powinno.I kocham go i on kocha mnie i sprawia że żyje tym samym mnie niszcząc / nacpanaaa
|
|
 |
Mam zbyt dobre serce, żeby potraktować Cię, tak jak Ty mnie.
|
|
|
|