 |
Wiesz co się liczy? Dzwonek, gdy stoisz przy tablicy.
|
|
 |
Lubię takie pieprzone, drobne rzeczy, jak trzymanie za rękę i szczery uśmiech.
|
|
 |
To miłe, że jesteś tak żywo zainteresowana moją osobą, że musisz się tym z kimś podzielić.
|
|
 |
Dzień w dzień przechodzimy obok siebie, jakbyśmy nigdy się nie znali. A jeszcze jakiś czas temu dzieliliśmy ze sobą każdą myśl, każde słowo i spojrzenie.
|
|
 |
Jak mi przypierdolisz, to Ci oddam. Jak mi oddasz, to Ci przypierdolę - prosta reakcja łańcuchowa.
|
|
 |
Bo lubię, gdy sie starasz, gdy z zazdrości Ci odpierdala.
|
|
 |
Zbyt wiele tlenu zmarnowałam na oddechy z dedykacją dla niego.
|
|
 |
Chociaż mówię wszystkim, że już nic z tego nie będzie, to mój PIN w telefonie to nadal Twoja data urodzin
|
|
 |
Związek jest złożony z dwóch osób, ale niektóre szmaty nie umieją liczyć.
|
|
 |
Trzecia rano. Uczeń dzwoni do nauczyciela matematyki: -Halo? -Śpi pani? -Śpię. -No, a my sie jeszcze kurwa uczymy!
|
|
 |
Kup sobie mózg dziewczynko, potem dopiero błyszczyk.
|
|
 |
Poczułam się wyjątkowa, gdy spotkaliśmy się spojrzeniami, a on patrzył o sekundę dłużej, niż ja.
|
|
|
|