głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika drogipsychiatro

siadam przy biurku z kubkiem gorącej herbaty  który parzy mi ręce. otulam się kocem i uśmiecham jak małe dziecko na myśl o jutrzejszym spotkaniu. zamykam na chwilę oczy i dostrzegam jego idealną twarz  wiecznie roztrzepane czekoladowe włosy  szeroki uśmiech  dołeczki w policzkach i te jego błękitne oczy  w których chciałabym całymi godzinami znajdować swoje odbicie. uśmiecham się jeszcze szerzej. pamiętam jak się poznaliśmy  jak bardzo niedostępny był dla mnie  a dziś bez zastanowienia deklaruje mi swoje oddanie i ciągle podkreśla jak piękna jestem. otwieram oczy. ogarnęła mnie nuta strachu. a jeśli jutro znowu przyjdzie na spotkanie ledwo trzeźwy  otulony zapachem wódki? nie  nie mogę tak myśleć. w końcu obiecał  że zachowa umiar  a ja mu ufam.

briefly dodano: 5 maja 2013

siadam przy biurku z kubkiem gorącej herbaty, który parzy mi ręce. otulam się kocem i uśmiecham jak małe dziecko na myśl o jutrzejszym spotkaniu. zamykam na chwilę oczy i dostrzegam jego idealną twarz, wiecznie roztrzepane czekoladowe włosy, szeroki uśmiech, dołeczki w policzkach i te jego błękitne oczy, w których chciałabym całymi godzinami znajdować swoje odbicie. uśmiecham się jeszcze szerzej. pamiętam jak się poznaliśmy, jak bardzo niedostępny był dla mnie, a dziś bez zastanowienia deklaruje mi swoje oddanie i ciągle podkreśla jak piękna jestem. otwieram oczy. ogarnęła mnie nuta strachu. a jeśli jutro znowu przyjdzie na spotkanie ledwo trzeźwy, otulony zapachem wódki? nie, nie mogę tak myśleć. w końcu obiecał, że zachowa umiar, a ja mu ufam.

4.   musisz zrozumieć ze spotka cie kara  poczekam aż zatęsknisz wtedy powiem ci spierdalaj  nie mamy o czym gadać   sorry wiem ze boli  ale możesz już iść jak skończyłaś pierdolić!!  w swoja stronę śmiało do góry głowa i z fartem  dobry dowcip i tym razem był kiepskim żartem  już jest za późno ja juz nic nie czuje  miałaś szanse teraz myśl ze jestem chujem!  wszystko jest dobre do czasu nic poza tym  serce masz ze stali ale nogi jak z waty  czujesz ze tracisz coś co się z tobą wiąże  nie życzyłem ci źle i wciąż życzę ci dobrze  chciałaś tego! no to masz to czego chciałaś  idz w swoją stronę! trzymaj się ode mnie z dala!  nie żałowałaś? nie płacz bo to głupie  przepraszam   rozumiem zresztą wiesz mam to w dupie !

rozpierdalacz_852 dodano: 4 maja 2013

4. musisz zrozumieć ze spotka cie kara poczekam aż zatęsknisz wtedy powiem ci spierdalaj nie mamy o czym gadać - sorry wiem ze boli ale możesz już iść jak skończyłaś pierdolić!! w swoja stronę śmiało do góry głowa i z fartem dobry dowcip i tym razem był kiepskim żartem już jest za późno ja juz nic nie czuje miałaś szanse teraz myśl ze jestem chujem! wszystko jest dobre do czasu nic poza tym serce masz ze stali ale nogi jak z waty czujesz ze tracisz coś co się z tobą wiąże nie życzyłem ci źle i wciąż życzę ci dobrze chciałaś tego! no to masz to czego chciałaś idz w swoją stronę! trzymaj się ode mnie z dala! nie żałowałaś? nie płacz bo to głupie (przepraszam) rozumiem zresztą wiesz mam to w dupie !

3. więcej mi nie przychodź mam już tego dosyć  poważnie z mojego życia możesz się wynosić  ej wiesz to jest koniec tak chcesz! znów nie kłamie  nie chce więcej mam na to wszystko wyjebane  jestem pewien  raczej na pewno chce zapomnieć  było fajnie teraz chce już pozbyć się tych wspomnień  zostać przez chwile sam poczuć jak na smyczy  poczekać i zobaczyć na kogo mogę liczyć  taka prawda kiedy milczysz od łez mokre dłonie  siedzisz wszystko cie dobija w smutku toniesz  szukasz odbicia chcesz ale jest ciężko  na kogo możesz liczyć dobrze wiesz to  ktoś coś spierdoli liścia wyjebie mi życie  jest ich mnóstwo a nie słyszą jak krzyczę  miało być tak pięknie no a jest w chuj lepiej  smutek zabija płacz   płacz na smutek lekiem

rozpierdalacz_852 dodano: 4 maja 2013

3. więcej mi nie przychodź mam już tego dosyć poważnie z mojego życia możesz się wynosić ej wiesz to jest koniec tak chcesz! znów nie kłamie nie chce więcej mam na to wszystko wyjebane jestem pewien, raczej na pewno chce zapomnieć było fajnie teraz chce już pozbyć się tych wspomnień zostać przez chwile sam poczuć jak na smyczy poczekać i zobaczyć na kogo mogę liczyć taka prawda kiedy milczysz od łez mokre dłonie siedzisz wszystko cie dobija w smutku toniesz szukasz odbicia chcesz ale jest ciężko na kogo możesz liczyć dobrze wiesz to ktoś coś spierdoli liścia wyjebie mi życie jest ich mnóstwo a nie słyszą jak krzyczę miało być tak pięknie no a jest w chuj lepiej smutek zabija płacz - płacz na smutek lekiem

2.   Po pierwsze zdradzę ci sekret  schowaj go w sobie  Wiesz  najszczęśliwszy będę będąc przy tobie  Po drugie powiem ci znowu coś w zaufaniu  Kocham cię całym sercem  zrozum draniu  Po trzecie ty i ja   czyli my i końca finał  Po czwarte weź to serce i na zawsze zatrzymaj  Bije tylko gdy jest przy tobie  tak mocno stale  Swym rytmem jak bit ten  to po piąte i dalej  Kochanie czasem źle ci jest i smuci się człowiek  Nie kryj łez przede mną  które płyną z pod powiek  Odstaw na bok wszystko to co wkurza na co dzień  Przytul się mocno  płacz  smutkiem się podziel  Jestem tutaj  nie pozwól bym czuł się niepotrzebny  Nie chcę patrzeć jak się męczysz gdy coś cię gnębi  Słoneczko zakończ ten wieczny za szczęściem pościg  Tutaj miłość jest życiem  śmiercią brak miłości

rozpierdalacz_852 dodano: 4 maja 2013

2. Po pierwsze zdradzę ci sekret, schowaj go w sobie Wiesz, najszczęśliwszy będę będąc przy tobie Po drugie powiem ci znowu coś w zaufaniu Kocham cię całym sercem, zrozum draniu Po trzecie ty i ja - czyli my i końca finał Po czwarte weź to serce i na zawsze zatrzymaj Bije tylko gdy jest przy tobie, tak mocno stale Swym rytmem jak bit ten, to po piąte i dalej Kochanie czasem źle ci jest i smuci się człowiek Nie kryj łez przede mną, które płyną z pod powiek Odstaw na bok wszystko to co wkurza na co dzień Przytul się mocno, płacz, smutkiem się podziel Jestem tutaj, nie pozwól bym czuł się niepotrzebny Nie chcę patrzeć jak się męczysz gdy coś cię gnębi Słoneczko zakończ ten wieczny za szczęściem pościg Tutaj miłość jest życiem, śmiercią brak miłości

1. Kochaj mocno całym sercem   nie chce serce więcej  Podejdź bliżej tu i teraz  chwyć mnie za ręce  Niech będzie pięknie  ogarnijmy ten bałagan  Poczuj się bezpiecznie i pewnie   kochaj błagam  Chcę się budzić obok ciebie rano punkt szósta  Iść do pracy niosąc smak miłości na ustach  Wiedzieć że to życie  a nie historie z bajek  Mieć pewność że to nie sen  że kochamy się nawzajem  Że najważniejsze jest to  co jest między nami  Nie zniszczą tego słowa  ani żaden dynamit  Chcę czuć twój zapach  gdy się kładę do spania  I martwic się o ciebie  gdy zostajesz sama  Chcę tęsknić za tobą gdy jesteśmy osobno  Przytul się do mnie  nie zmarzniesz nocą chłodną  Zamknę okno  potem wtul się jeszcze bardziej  Kochanie kocham   PS. przecież wiesz  twój twardziel

rozpierdalacz_852 dodano: 4 maja 2013

1. Kochaj mocno całym sercem - nie chce serce więcej Podejdź bliżej tu i teraz, chwyć mnie za ręce Niech będzie pięknie, ogarnijmy ten bałagan Poczuj się bezpiecznie i pewnie - kochaj błagam Chcę się budzić obok ciebie rano punkt szósta Iść do pracy niosąc smak miłości na ustach Wiedzieć że to życie, a nie historie z bajek Mieć pewność że to nie sen, że kochamy się nawzajem Że najważniejsze jest to, co jest między nami Nie zniszczą tego słowa, ani żaden dynamit Chcę czuć twój zapach, gdy się kładę do spania I martwic się o ciebie, gdy zostajesz sama Chcę tęsknić za tobą gdy jesteśmy osobno Przytul się do mnie, nie zmarzniesz nocą chłodną Zamknę okno, potem wtul się jeszcze bardziej Kochanie kocham - PS. przecież wiesz, twój twardziel

Ważne  że jesteś. Wiesz  że znaczysz dla mnie więcej. Bezpieczne w Twoich dłoniach bije słabe dziś serce  oddycha Twoim powietrzem. Chcesz tego  ja też chcę. To  co jest między nami wypełnia całą przestrzeń. Ponad tym jesteś Ty  jesteśmy my wtuleni w szczęściu  choć za oknem burzliwy wieczór  setki kropel deszczu  kilometry problemów  sto powodów  by odejść. Znalazłem jeden  dla którego chcę żyć   mówię o Tobie. Na pewno to wiem   chcę iść gdzieś tam  gdzie chcesz  śmiać się przez łzy  cieszyć z chwil z Tobą też. Dać Ci wszystko  przecież zasługujesz na tyle. To dla Ciebie  dzięki Tobie z Tobą  w Tobie żyję.

rozpierdalacz_852 dodano: 4 maja 2013

Ważne, że jesteś. Wiesz, że znaczysz dla mnie więcej. Bezpieczne w Twoich dłoniach bije słabe dziś serce, oddycha Twoim powietrzem. Chcesz tego, ja też chcę. To, co jest między nami wypełnia całą przestrzeń. Ponad tym jesteś Ty, jesteśmy my wtuleni w szczęściu, choć za oknem burzliwy wieczór, setki kropel deszczu, kilometry problemów, sto powodów, by odejść. Znalazłem jeden, dla którego chcę żyć - mówię o Tobie. Na pewno to wiem - chcę iść gdzieś tam, gdzie chcesz, śmiać się przez łzy, cieszyć z chwil z Tobą też. Dać Ci wszystko, przecież zasługujesz na tyle. To dla Ciebie, dzięki Tobie z Tobą, w Tobie żyję.

Gdybym teraz mógł to zrobić wybrałbym inną drogę   Teraz nie potrafię uciec w inną stronę   Mimo że śmierdziało głodem... powiewało chłodem   To miałem to co chciałem  miałem marzenia spełnione   To co było kiedyś nigdy nie da się zapomnieć   Tęsknota do przeszłości dała w spadku mi insomnię   Pamiętam Cię Kochanie i myślę do tej pory   Gdybyś wtedy została nie miałbym innej żony   Pamiętam pasję  ale o tym Ci nie powiem   Wyjawię Ci tylko że straciłem na tym zdrowie   Wiele było chwil do których chciałbym wrócić   Gdy chodzę tą ścieżką nie potrafię się nie smucić   Nie potrafię na bicie opisać tego słowami   Ja po prostu bardzo tęsknię za tamtymi czasami   Nie mam serca by nie zalewać się łzami   Gdy tam Ty i ja... byliśmy całkiem sami...

rozpierdalacz_852 dodano: 4 maja 2013

Gdybym teraz mógł to zrobić wybrałbym inną drogę, Teraz nie potrafię uciec w inną stronę, Mimo że śmierdziało głodem... powiewało chłodem, To miałem to co chciałem, miałem marzenia spełnione, To co było kiedyś nigdy nie da się zapomnieć, Tęsknota do przeszłości dała w spadku mi insomnię, Pamiętam Cię Kochanie i myślę do tej pory, Gdybyś wtedy została nie miałbym innej żony, Pamiętam pasję, ale o tym Ci nie powiem, Wyjawię Ci tylko że straciłem na tym zdrowie, Wiele było chwil do których chciałbym wrócić, Gdy chodzę tą ścieżką nie potrafię się nie smucić, Nie potrafię na bicie opisać tego słowami, Ja po prostu bardzo tęsknię za tamtymi czasami, Nie mam serca by nie zalewać się łzami, Gdy tam Ty i ja... byliśmy całkiem sami...

Bez Ciebie nie ma mnie i to wcale nie jest śmieszne   Nie rób sobie jaj  proszę powiedz mi gdzie jesteś   Pytałem znajomych  ale oni nic nie wiedzą   Nie wiem co się dzieje  proszę włącz już ten telefon   Dopada mnie depresja bo nie słyszę Twego głosu   A na moją chorobę Twój głos to najlepszy sposób   Przepraszam jeszcze raz  nie wiem co mi tam odbiło   Mija kolejna godzina  deszcze po ulicy płyną   Nawet nie wiem gdzie mam szukać  w którym jesteś miejscu?  Przysięgłaś mi  że na wieki będę w Twoim sercu   Obiecałem to samo... pewnej cudownej nocy   Gdy chwyciłaś mnie za dłoń ja spojrzałem w Twoje oczy   I nie chcę tego popsuć  chcę być tylko z Tobą   Dla Ciebie wszystko  na bok odstawię też alkohol   Proszę Cię wróć... bo za chwilę nie wytrzymam   Proszę... przestań się przede mną ukrywać...

rozpierdalacz_852 dodano: 4 maja 2013

Bez Ciebie nie ma mnie i to wcale nie jest śmieszne, Nie rób sobie jaj, proszę powiedz mi gdzie jesteś, Pytałem znajomych, ale oni nic nie wiedzą, Nie wiem co się dzieje, proszę włącz już ten telefon, Dopada mnie depresja bo nie słyszę Twego głosu, A na moją chorobę Twój głos to najlepszy sposób, Przepraszam jeszcze raz, nie wiem co mi tam odbiło, Mija kolejna godzina, deszcze po ulicy płyną, Nawet nie wiem gdzie mam szukać, w którym jesteś miejscu? Przysięgłaś mi, że na wieki będę w Twoim sercu, Obiecałem to samo... pewnej cudownej nocy, Gdy chwyciłaś mnie za dłoń ja spojrzałem w Twoje oczy, I nie chcę tego popsuć, chcę być tylko z Tobą, Dla Ciebie wszystko, na bok odstawię też alkohol, Proszę Cię wróć... bo za chwilę nie wytrzymam, Proszę... przestań się przede mną ukrywać...

Dzwoniłem wiele razy  nie raz z problemami  Twój głos dodawał mi zawsze nadziei i wiary  nadziei w lepsze jutro  wiary że damy radę  z lojalnym składem tylko Ty dałaś radę  ja nie koniecznie jak spinacz o siódmej rano  jestem z tych co późno zasypiają  późno wstają  Ten kac jest moralny  ten stan jest fatalny  ten plan  który miałem nie staje się triumfalny  przedostatnia cyfra  ja czuję się ostatni  gdy wybieram ostatnią to tonę na dnie jak statki  strach na pokładzie  gdzie jestem kapitanem  ja wziąłbym Cię za rękę i chętnie poszedł dalej  nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz  nie mam odwagi mam tylko strach w oczach  nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz  chcę Ci powiedzieć  że zawsze będę Cię kochał

rozpierdalacz_852 dodano: 4 maja 2013

Dzwoniłem wiele razy, nie raz z problemami Twój głos dodawał mi zawsze nadziei i wiary nadziei w lepsze jutro, wiary że damy radę z lojalnym składem tylko Ty dałaś radę ja nie koniecznie jak spinacz o siódmej rano jestem z tych co późno zasypiają, późno wstają Ten kac jest moralny, ten stan jest fatalny ten plan, który miałem nie staje się triumfalny przedostatnia cyfra, ja czuję się ostatni gdy wybieram ostatnią to tonę na dnie jak statki strach na pokładzie, gdzie jestem kapitanem ja wziąłbym Cię za rękę i chętnie poszedł dalej nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz nie mam odwagi mam tylko strach w oczach nie mam odwagi pytać czy mi wybaczysz chcę Ci powiedzieć, że zawsze będę Cię kochał

Napiłbym się z tobą wódki dziś  z wódki dziś napiłbym się z tobą drinka

rozpierdalacz_852 dodano: 4 maja 2013

Napiłbym się z tobą wódki dziś z wódki dziś napiłbym się z tobą drinka

dziś zniszczę resztki jego obecności w moim życiu. usunę wszystkie zdjęcia  utwory które namiętnie razem słuchaliśmy. zgniotę w sobie wszelkie uczucia. podpalę wspomnienia wysypując popiół do czerwonej świecy  której zapach jest tak bardzo podobny do jego perfum. bez emocji usunę wszystkie wiadomości na telefonie i facebook'u. dokładnie wypiorę pościel  pod którą ukrywaliśmy swoje nagie ciała. wezmę gorącą kąpiel i trąc z całej siły skórę peelingiem  pozbędę się śladów po pocałunkach i rękach. na koniec usiądę po turecku na środku łóżka i odpalając świecę po raz ostatni uśmiechnę się wypowiadając jego imię. a gdy płomień zgaśnie  wyrzucę szkło i położę się spać  by z samego rana z czystym sercem zacząć nowy etap z chłopakiem  dla którego jestem najważniejsza.

briefly dodano: 4 maja 2013

dziś zniszczę resztki jego obecności w moim życiu. usunę wszystkie zdjęcia, utwory które namiętnie razem słuchaliśmy. zgniotę w sobie wszelkie uczucia. podpalę wspomnienia wysypując popiół do czerwonej świecy, której zapach jest tak bardzo podobny do jego perfum. bez emocji usunę wszystkie wiadomości na telefonie i facebook'u. dokładnie wypiorę pościel, pod którą ukrywaliśmy swoje nagie ciała. wezmę gorącą kąpiel i trąc z całej siły skórę peelingiem, pozbędę się śladów po pocałunkach i rękach. na koniec usiądę po turecku na środku łóżka i odpalając świecę po raz ostatni uśmiechnę się wypowiadając jego imię. a gdy płomień zgaśnie, wyrzucę szkło i położę się spać, by z samego rana z czystym sercem zacząć nowy etap z chłopakiem, dla którego jestem najważniejsza.

  sam jest sobie winny   no kurde! miał swoją szansę  a że zjebał  no nie mój problem    no dokładnie  a teraz to nie dla psa kiełbasa  przepraszam za porównanie Ciebie do kalebasy   spoko jakoś przeżyję   ale na pocieszenie powiem Ci  że niezła z Ciebie śląska   dlaczego śląska?   tak sobie    i jak tu go nie lubić?

briefly dodano: 4 maja 2013

- sam jest sobie winny - no kurde! miał swoją szansę, a że zjebał, no nie mój problem - no dokładnie, a teraz to nie dla psa kiełbasa, przepraszam za porównanie Ciebie do kalebasy - spoko jakoś przeżyję - ale na pocieszenie powiem Ci, że niezła z Ciebie śląska - dlaczego śląska? - tak sobie / i jak tu go nie lubić?

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć