 |
"właśnie przespałam się z moim najlepszym przyjacielem, ja siedzę w jego koszulce z Guns'n'roses, a on pali papierosa na balkonie. ogólnie to nie polecam takich ekscesów ale było zajebiście. czy dostanę za to karę? czy Bozia mnie skrzywdzi bo przed kilkoma minutami ostro pieprzyłam się z najlepszym przyjacielem? jakoś mnie nie rusza to, że cała noc przed nami, a to co się stało to początek. ochh zła, niedobra! jak mogłaś pójść z nim do łóżka?! ach, nie mam zamiaru sobie żałować. wszystko ma swój kres, wiem, że rano się obudzę i pewnie będę żałowała kilka sekund, on wyjdzie i wszystko wróci do normy. soł sad. tymczasem zimna dziwka idzie się zaciągnąć fajeczką, poprawić szminkę i wraca do gry. "
|
|
 |
zajebać z gabinetu lekarskiego ciotki znieczulenie, i wjebać je sobie w serce. hm miło
|
|
 |
nie lubię gdy ludzie pytają się mnie czy wszystko gra, gdy jestem w dołku.
|
|
 |
odszedł, zostawiając mnie z chorymi wyrzutami sumienia. wyszedł, głuchy na moje wyjaśnienia. nie reagował na przeprosiny. patrzyłam w nieznajome mi już źrenice, miałam przed sobą innego człowieka. osuwał się mimowolnie, kiedy próbowałam zbliżyć swoją dłoń do Jego ramienia. mówił zachrypniętym głosem niesklejające się ze sobą słowa. gdy przekraczał próg, zatrzymał się na sekundę i jakby do powietrza, nie do mnie, krzyknął, że kocha.
|
|
 |
ono naiwne, wciąż bije jedynie dla Ciebie.
|
|
 |
Gdzieś pomiędzy kocham, a spierdalaj.
|
|
 |
Kiedyś setki marzeń. Dzisiaj setki wspomnień, które mam w pamięci i o których nie zapomnę.
|
|
 |
nieważne jak wiele bólu mi sprawił, ile ciosów zadał, do jakiego stopnia zniszczył. nie będę się mścić. w dalszym ciągu będę starała się być Jego tarczą. do dziś zrobiłabym wszystko, by tylko nie cierpiał.
|
|
 |
Na szybie symbol planów, z których nic nie wyszło,
rozerwane serce zszyte porozrywaną nicią.
|
|
 |
Po naszym rozstaniu nie zaczęłam palić, ćpać, imprezować, ani nie upijałam się winem słuchając smutnych piosenek. Po prostu płakałam. Nad praca domową z polskiego, nad kanapką z dżemem, w wannie i przy wiązaniu butów. Płakałam tak długo, aż wypłakałam cały smutek, który po twoim odejściu zgromadził się na dnie mojego serca, jak brud pod dywanem. /zakazanamilosc
|
|
 |
Zwyczajnie się bał, że pozwoli sobie na zbyt dużo, że da się ponieść emocjom i pożądaniu. On to czuł. Musiał odejść, bo nie chciał jej skrzywdzić. A jednak to właśnie jego odejście spowodowało zatrzymanie bicia jej serca. /zakazanamilosc
|
|
 |
to, że coś Ci się nie udaje, nie oznacza, że musisz się na mnie wyżywać czy pokazywać swoje fochy.
|
|
|
|