|
czuje jak słońce oświetla moją twarz, zamyka oczy. w myślach tylko te momenty, w których byliśmy szczęśliwi. moment, w którym wygraliśmy konkurencję na najdłuższy zjazd z górki na sankach; moment, w którym wziąłeś mnie za ręke i przeprowadziłeś przez ciemny las, którego tak bardzo się bałam; moment, w którym zaszedłeś mnie od tyłu i mocno przytuliłeś. uśmiecham się. chyba jeszcze Cię kocham.
|
|
|
promienie słońca, padają na moją twarz, z drzew spadają kolorowe liście, na dłoniach amarantowe rękawiczki które tak bardzo lubiłeś. zamykam oczy i tęsknie.
|
|
|
lubie gdy nie myśle o Tobie. tylko ja, Pezet i waniliowa herbata.
|
|
|
\W głośnikach 'spadam', w ustach papieros a w ręku telefon z sms'm od Niego. / jachcenajamaice
|
|
|
Wypłakałam dzisiaj tyle litrów, że przyrzekam, więcej po prostu się nie da.
|
|
|
Właśnie teraz najbardziej powinieneś być, powinieneś być ze mną do cholery, przecież mógłbyś chociaż spróbować mi pomóc.
|
|
|
jedna karta. zero zdrad, zero kłamstw. pierwszy raz w życiu, nie wiem co się ze mną dzieje. zakochana w pyskatym małolacie, który zrobił dla mnie tak dużo pędzę przez egzystencję, trochę za szybko. mieszkanka dwóch zapachów marihuany i męskich perfum unosi się w powietrzu. a ja siedzę, patrzę w fioletowy sufit. i mówię do niego. rozumie o wiele więcej niż Ty, ściany i podłoga razem wzięte. rozkminka mnie ogarnęła. / waniilia
|
|
|
wiesz, znowu jestem trochę za bardzo roztargniona. kolejny raz olałam naukę. siedzę z jointem przed ekranem, patrzę na głupie literki mojego rapu, który odrobinkę przypomina mi wiersz. nie radzę sobie. / waniilia
|
|
|
|