Głupcem jest ten kto twierdzi, że w miłości nie liczy się odległość jaka dzieli zakochanych. Niech spróbuje to powtórzyć gdy odprowadzi ukochaną osobę na pociąg. Tak, na pewno ten rozdzierający ból w sercu w ogóle się nie liczy.
Nie widzę go tyle czasu, a przez te kilka dni, które spędzamy razem, mimo czasu i odległości uczucie między nami wydaje się być wciąż tak silne. Może nawet silniejsze niż było. Daje to sile na przetrwanie kolejnej rozłąki.