 |
Dziś już nie patrzę w ciebie, mam układ nerwów własny
Odchodzisz jak najdalej, gdy ta bliskość nic nie znaczy
|
|
 |
mam ochotę zrobić come back i przejść obok niego obojętnie
|
|
 |
na samo dno upadłeś, kim jesteś naprawdę?
|
|
 |
taki z ciebie prawilniak a za plecami gadasz, się wahasz majaczysz w oczy nie potrafisz
|
|
 |
opowieści dziwnej treści fermenty siane
|
|
 |
i wiem, że boli matkę, ją najbardziej, kiedy stawiam pijane kroki nad ranem, pójdę się upić i tak już nie obchodzę Cię już
|
|
 |
zapominamy żyć bez stresu, już żyjemy co dzień bez słów
|
|
 |
niemaCięniemamnieniemanas
|
|
 |
razem raźniej, gdybyśmy byli obok, ale zjebał właśnie razem nam się światopogląd
|
|
 |
"Kobiety. Zawsze w końcu przestaję je obchodzić, a i one tracą dla mnie znaczenie." /Bukowski mistrz
|
|
 |
zmieniłaś się nie do poznania, powiedź czemu to co było w Tobie umarło to jaka byłaś na prawdę umarło nic nie jest wieczne
|
|
|
|