 |
A teraz będę udawać, że wszystko jest w porządku mimo tego że każdej nocy przez Ciebie płaczę.
|
|
 |
Od kiedy Cię znam, moje oczy wyglądają zupełnie inaczej.
|
|
 |
chcę mieć z Tobą jak najwięcej wspomnień.
|
|
 |
Tyle jeszcze chciałam Ci powiedzieć.
Ale znikłam.
Nie ma mnie w Twojej głowie, w sercu, w życiu.
Nie rozmawia się z nieobecnymi.
|
|
 |
W takich sytuacjach można zrobić coś.
Ale można też nie robić nic.
Efekt jest w zasadzie identyczny.
|
|
 |
Nienawidzę tych dni,
Kiedy muszę wybierać
Pomiędzy życiem a oddychaniem.
|
|
 |
Za tę dłoń idealnie dopasowaną do mojej.
|
|
 |
Śmierdzi mi tu coś miłością, pachnie nienawiścią i zalatuje ironią.
|
|
 |
Ja żyje obok Ciebie i żyłam cały czas,
chociaż nie pamiętam kiedy byłeś tu ostatni raz.
|
|
 |
Przeraziłam się widząc, że Twoje oczy nie mają już żadnej głębi,
że moje odbicie już w nich nie mieszka.
|
|
 |
- Wiesz jakie jest moje największe marzenie? - spojrzała na misia siedzącego w kącie.
- Żebym położyła się spać wieczorem u jego boku.
A rano, żeby on wciąż tu był. Rozumiesz? Chcę tylko, żeby tu był.
|
|
 |
W którymś momencie zaczynasz patrzeć na pewne osoby inaczej.
Zauważasz, że więcej was dzieli niż łączy.
Nikt nie jest w stanie wytrzymać twojego obłędu.
On też wytrzymał tylko przez chwilę,
potem sam odszedł jak inni.
|
|
|
|