 |
wesolutkich świąt ;-4 / sprzątam.
|
|
 |
K [amilek] S [erduszko] ; d
|
|
 |
- to koniec - dlaczego? - bo już nie czuję tego co czułam, już nie wariuje, już nie stroję się godzinę przed lustrem, już nie sprawdzam co 10 minut telefonu, czy oby na pewno nie dzwoniłeś, a ja może po prostu nie usłyszałam, już nie pytam po raz kolejny sąsiadki czy cię widziała i czy widziała, jaki jesteś cudny, już nie nazywam swych miśków twoim imieniem..
|
|
 |
- Widziałeś ją? Zawsze na czarno! A dziś nawet rajstopy kolorowe ubrała. - Co z nią? - Podobno się zakochała czy jakieś tam inne nieszczęście ...
|
|
 |
Najlepszy prezent gwiazdkowy ?
Dwa słowa: wesołych świąt .. tylko od Ciebie .
|
|
 |
I stojąc z Tobą , wtulona w Twoje ramiona
byłam z siebie dumna . W końcu wiedziałam , że możesz miec każdą ,
lecz nie każda może miec Ciebie .
|
|
 |
znudziło mi się życie singla, tej beztroskiej zabawy.. Chcę w końcu móc powiedzieć komuś "kocham Cię" i usłyszeć to samo z ust drugiej osoby, być z tym kimś szczęśliwa, chociażby krótki czas, ale byleby być.
|
|
 |
Muzyka to naprawdę mocny narkotyk. Może cię zatruć, podnieść na duchu lub sprawić, że rozchorujesz się, nie wiedząc dlaczego.
|
|
 |
Malinowa herbata, największy słoik nutelli, zakupy z koleżanką, najmodniejszy ciuch.. Nic z tych rzeczy. NIC i NIKT nie poprawia mi tak humoru jak Twoja obecność.
|
|
 |
"Wiem kim jesteś, gdy nikt nie patrzy." - Bóg.
|
|
 |
Cały czas wspominam chwile kiedy byłeś mi drogi.. Chwile tak ulotne jak tanie perfumy, które kupowałam na bazarku... Teraz próbuję zapomnieć i nie utrudniaj mi tego, nie wracaj...
|
|
|
|