 |
nigdy nie zdołam wymazać Jego z serca , sęk w tym , że stał się nałogiem .
|
|
 |
trzymał mnie przy życiu swoim spojrzeniem , bez Niego umieram .
|
|
 |
Mam swój prywatny ból , który nigdy nie wychodzi na jaw .
|
|
 |
brakuje mi Twojego oddechu na karku i dłoni na biodrach .
|
|
 |
Na ten moment , jedyną pewną rzeczą jest moja bezwarunkowa miłość do Ciebie .
|
|
 |
Z ręką na sercu mogę przyznać , że pragnę tylko Jego .
|
|
 |
w Twoich ramionach świat wydaję się bardziej
bueno, wiesz? ;* ?
|
|
 |
Kiedys chciałam się przez Ciebie zabić,wiesz.?,tak poprostu sięgnać po żyletkę i
popełnić samobojstwo, ale wiesz co mnie przed tym zawsze odciągało? Nadzieja.Ta
głupia nadzieja,ze jednak napiszesz, że mnie pokochasz..
|
|
 |
obiecuję, ze będę. zawsze.
tylko daj poczuć, że tego chcesz i potrzebujesz.
|
|
 |
może nadszedł ten moment,
aby usiąść na przeciwko siebie i przeprosić za wszystko
|
|
 |
faktycznie jestem słabsza od Ciebie. złam mi serce ,
kopnij w dupę i powyzywaj od najgorszych. jakoś trzeba zaimponować kolegom.
|
|
 |
Wiesz, zawiódł mnie dzisiaj ktoś najbliższy. Ktoś komu ufałam bezgranicznie.
Ktoś na kim teoretycznie mogłam polegać zawsze. Teoretycznie.
|
|
|
|