głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika doker2

jeżeli mężczyzna wypowie w Twoim kierunku słowa  'jeżeli mnie kochasz to  to dla mnie zrobisz'  należy dać mu z otwartej i kazać spadać na palmę banany prostować. oznacza to  że zwyczajnie próbuję wykorzystać Twoje uczucie  tylko po to  żeby wypuścić swojego ptaszka z klatki.

abstracion dodano: 19 marca 2011

jeżeli mężczyzna wypowie w Twoim kierunku słowa; 'jeżeli mnie kochasz to, to dla mnie zrobisz', należy dać mu z otwartej i kazać spadać na palmę banany prostować. oznacza to, że zwyczajnie próbuję wykorzystać Twoje uczucie, tylko po to, żeby wypuścić swojego ptaszka z klatki.

leciał za inną suką  więc spuściłam go ze smyczy. teraz wraca  skomląc pod drzwiami  a ja pełna satysfakcji odpalam papierosa tylko po to  aby dmuchnąć mu nikotynowym dymem prosto w twarz i powiedzieć 'astalavista bejbi'.

abstracion dodano: 19 marca 2011

leciał za inną suką, więc spuściłam go ze smyczy. teraz wraca, skomląc pod drzwiami, a ja pełna satysfakcji odpalam papierosa tylko po to, aby dmuchnąć mu nikotynowym dymem prosto w twarz i powiedzieć 'astalavista bejbi'.

uwielbiam  kiedy całujesz mnie dokładnie tak samo jak za pierwszym razem. równie niewinnie. dokładnie tak  gdy nie wiedziałeś na ile możesz sobie pozwolić i honorowo trzymałeś swój język z dala od mojego. z perfekcyjną dokładnością pamiętam każdy ruch Twoich warg. równie dobrze jak tekst  że nie umiem się całować z gumą do żucia  więc mam ją natychmiastowo wypluć bo przeszkadza Ci w penetracji mojej jamy ustnej. kocham Twoją złośliwość równie mocno jak Ciebie  kochanie.

abstracion dodano: 19 marca 2011

uwielbiam, kiedy całujesz mnie dokładnie tak samo jak za pierwszym razem. równie niewinnie. dokładnie tak, gdy nie wiedziałeś na ile możesz sobie pozwolić i honorowo trzymałeś swój język z dala od mojego. z perfekcyjną dokładnością pamiętam każdy ruch Twoich warg. równie dobrze jak tekst, że nie umiem się całować z gumą do żucia, więc mam ją natychmiastowo wypluć bo przeszkadza Ci w penetracji mojej jamy ustnej. kocham Twoją złośliwość równie mocno jak Ciebie, kochanie.

oprzyj mnie o ścianę. całuj  podgryzając moje wargi. zdzierając każdy z elementów mojej garderoby  krzycz z podekscytowania. nasycaj się emanującą ze mnie namiętnością. penetruj moją szyję schodząc coraz niżej. pieść ustami każdy z kawałków mojego ciała  oddając mu tym samym dozgonną cześć. pokaż  że kochasz mnie całą. mnie i moje wszystko. na koniec pochylając się delikatnie nade mną dodaj  że żałujesz  iż nie możesz zgwałcić również mojego charakteru tak  aby przesiąkł do cna rozkoszą.

abstracion dodano: 19 marca 2011

oprzyj mnie o ścianę. całuj, podgryzając moje wargi. zdzierając każdy z elementów mojej garderoby, krzycz z podekscytowania. nasycaj się emanującą ze mnie namiętnością. penetruj moją szyję schodząc coraz niżej. pieść ustami każdy z kawałków mojego ciała, oddając mu tym samym dozgonną cześć. pokaż, że kochasz mnie całą. mnie i moje wszystko. na koniec pochylając się delikatnie nade mną dodaj, że żałujesz, iż nie możesz zgwałcić również mojego charakteru tak, aby przesiąkł do cna rozkoszą.

w moim życiu nic nie jest proste.. no może z wyjątkiem włosów.

poozytywnie dodano: 19 marca 2011

w moim życiu nic nie jest proste.. no może z wyjątkiem włosów.

nie boję się wilka  tabletek  śmierci  czterdziestu rodzajów pustej ciemności. boję się przywyknąć.

poozytywnie dodano: 19 marca 2011

nie boję się wilka, tabletek, śmierci, czterdziestu rodzajów pustej ciemności. boję się przywyknąć.

pamiętam ten dzień w którym oznajmił mi  że wyjeżdża   całe moje życie w jednej chwili stracilo pierdolony sens. wybuchłam płaczem   zaczęłam krzyczeć   ale on mnie tylko przytulił   i powiedział   eej   mała nie płacz   z tym też sobie poradzimy   zawsze myślał pozytywnie. i zawsze miał rację  choć wszystko się zmieniło radzimy sobie 'bez siebie' .

poozytywnie dodano: 19 marca 2011

pamiętam ten dzień w którym oznajmił mi, że wyjeżdża , całe moje życie w jednej chwili stracilo pierdolony sens. wybuchłam płaczem , zaczęłam krzyczeć , ale on mnie tylko przytulił , i powiedział " eej , mała nie płacz , z tym też sobie poradzimy " zawsze myślał pozytywnie. i zawsze miał rację, choć wszystko się zmieniło radzimy sobie 'bez siebie' .

nie mam konta na pingerze. teksty abstracion dodał komentarz: nie mam konta na pingerze. do wpisu 18 marca 2011
 odpowiedzi zaznaczamy ptaszkiem!  a długopisem można?

poozytywnie dodano: 18 marca 2011

-odpowiedzi zaznaczamy ptaszkiem! -a długopisem można?
Autor cytatu: congratulations

za każdym razem gdy robię coś wbrew sobie  nienawidzę siebie coraz bardziej.

poozytywnie dodano: 18 marca 2011

za każdym razem gdy robię coś wbrew sobie, nienawidzę siebie coraz bardziej.

'   weszłam ostatnio na swoją pocztę. ponad 2000 wiadomości  z czego większość to spamy. zgrabnym ruchem zaznaczyłam wszystko i kliknęłam   do kosza. wtedy rzuciła mi się jedna wiadomość. Twój email. tytuł   nasze zdjęcia. wysłałeś mi je kilka miesięcy temu zdjęcia z naszego wspólnego wypadu. nie.. nie chciałam tego oglądać. usunęłam na dobre. nie chciałam przypominać sobie tego. było minęło i trzeba iść dalej. '   pinger.

poozytywnie dodano: 18 marca 2011

' weszłam ostatnio na swoją pocztę. ponad 2000 wiadomości, z czego większość to spamy. zgrabnym ruchem zaznaczyłam wszystko i kliknęłam - do kosza. wtedy rzuciła mi się jedna wiadomość. Twój email. tytuł - nasze zdjęcia. wysłałeś mi je kilka miesięcy temu zdjęcia z naszego wspólnego wypadu. nie.. nie chciałam tego oglądać. usunęłam na dobre. nie chciałam przypominać sobie tego. było minęło i trzeba iść dalej. ' / pinger.

a pamiętasz jak wspólnie piekliśmy szarlotkę? ja cała upaprana od mąki  Ty cały od lepiącego karmelu. w powietrzu tańczył cynamon  niewinne osiadający na nasze powieki. pamiętasz  kiedy niecierpliwie siedzieliśmy przed piekarnikiem  czekając aż ciasto będzie gotowe? kiedy dostawaliśmy szału  nie mogąc znieść cudownego jabłkowego zapachu. wziąłeś mnie wtedy na ręce. zaniosłeś do sypialni  i kładąc na łóżko jak kilkuletnie dziecko powiedziałeś  że szarlotkę kochasz prawie równie mocno jak mnie. ja udając obruszona  czekałam na przeprosiny. właśnie wtedy zacząłeś całować mnie po karku  a moje nozdrza drażniły ziarenka cukru. doskonale pamiętam  kiedy ubierałam się i pędem biegłam do piekarnika  żeby udało się uratować nasze ciasto miłości o którym zapomnieliśmy. porównywałeś je do naszego związku. stwierdziłeś  ze w niego trzeba włożyć równie dużo miłości i obiecałeś  ze jego nigdy nie pożresz z taka premedytacja jak swojego kawałka.

abstracion dodano: 17 marca 2011

a pamiętasz jak wspólnie piekliśmy szarlotkę? ja cała upaprana od mąki, Ty cały od lepiącego karmelu. w powietrzu tańczył cynamon, niewinne osiadający na nasze powieki. pamiętasz, kiedy niecierpliwie siedzieliśmy przed piekarnikiem, czekając aż ciasto będzie gotowe? kiedy dostawaliśmy szału, nie mogąc znieść cudownego jabłkowego zapachu. wziąłeś mnie wtedy na ręce. zaniosłeś do sypialni, i kładąc na łóżko jak kilkuletnie dziecko powiedziałeś, że szarlotkę kochasz prawie równie mocno jak mnie. ja udając obruszona, czekałam na przeprosiny. właśnie wtedy zacząłeś całować mnie po karku, a moje nozdrza drażniły ziarenka cukru. doskonale pamiętam, kiedy ubierałam się i pędem biegłam do piekarnika, żeby udało się uratować nasze ciasto miłości o którym zapomnieliśmy. porównywałeś je do naszego związku. stwierdziłeś, ze w niego trzeba włożyć równie dużo miłości i obiecałeś, ze jego nigdy nie pożresz z taka premedytacja jak swojego kawałka.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć