I przyszedł jej do głowy plan,diabelski i zły taki przez który teraz on bedzie poniżony i zostawiony,taki który da jej satysfakcje że to ona sie nim zabawi ale jednoczesnie beda znów tak blisko...
a teraz się zastanawiam czy to, że nazywam Cię swoim kotem nie ma u mnie podłoża u tego, że w dzieciństwie zdechł mi mój ukochany kociak. zapełniasz nim tyko moją pustkę, nic więcej. nawet mruczycie podobnie.
P - pani do której dzwoniliśmy
N - ja .;d
N - W jakiej sieci działa pani telefon komórkowy?
P - Eee... Siemens!
N - Ale proszę pani chodzi mi o operatora a nie o model... A jaka nazwa się pani wyświetla na ekraniku?
P - A to ja nie wiem.
xDD