 |
Powrót nietrzeźwym do domu jest zdecydowanie najlepszym sposobem na adrenalinę [ fuckyeea ]
|
|
 |
Kocham twój wzrok, którym na mnie patrzysz. Kocham, kiedy jesteś obok, więc proszę, nie odchodź [ fuckyeea ]
|
|
 |
Mogę nienawidzić kiedy wypowiadasz jej nazwisko, choćby dlatego, że jestem cholernie o nią zazdrosna. Tak, wiem.. bez potrzeby, ale nie szanuję suk, które podpierdalają się do cudzych chłopaków [ fuckyeea ]
|
|
 |
Właśnie przez takie dni jak ten przypominam sobie, że cała ta załoga płynie. Dryfuje spokojnie i w dupie mam pośpiech. Jedni grają w zośkę, inni opowiadają kawały sprośne. To proste, gdy w lato jest słońce zanim się zorientujesz znowu zarwiesz z nami nockę. Beztroskie dni, przecież coraz mniej ich, dlatego my proponujemy dzisiaj chill, znowu, znowu, znowu, chill, chill, chill, chilluj wraz z ziomami dziś, takich chwil, chwil, chwil nie zapomina się kapisz! Jedna myśl przychodzi mi do głowy, że jutro też bym to najchętniej robił [ Metrooowy ♥ ]
|
|
 |
Obrali ten sam kurs, życia marynarze, grał im ten sam puls, muzyka szła w parze, pełen luz, łeb pełen marzeń [ Grubson ♥ ]
|
|
 |
Wspólne bronksy, blanty, wódka. Wspólne chwile i wspólne tajemnice. Wspólna meta, gdzie przesiadujemy całe dnie. Wspólne melanże i wspólne rozkminy. Ziom, lubię to, uwielbiam ich, kocham te chwile ♥ [ fuckyeea ]
|
|
 |
jak ktoś chce- szuka sposobów. jak ktoś nie chce- szuka powodów.
|
|
 |
wiem o wielu błędach i żałuję dziś mocno, że życie to nie Word i nie podkreśla na bieżąco ich.
|
|
 |
niedawno byliśmy dziećmi, a świat był piękny. potem doszły problemy, uczucia, jakieś błędy.
|
|
 |
przy każdym oddechu czuję te żyletki w krtani. świat ma chyba za nic, że jesteśmy na nim.
|
|
 |
jesteś odpowiedzialny za to, co oswoiłeś.
|
|
 |
facetowi można zaufać tylko kiedy śpi. i to obok ciebie.
|
|
|
|