 |
|
przychodzi moment, kiedy wybuchasz niekontrolowanym śmiechem, bądź spazmatycznym płaczem, zadając sobie pytanie, 'dlaczego właśnie ja'.
|
|
 |
|
te wszystkie stany euforii, niekontrolowane skoki z radości, tańczenie ze szczęścia na środku ulicy. to nie było warte, dzisiejszego cierpienia.
|
|
 |
|
a telefon nadal
m i l c z y
|
|
 |
|
zamiast gwiazd, nazwij kota moim imieniem.
|
|
 |
|
miałam zaledwie pięć lat - czy mogłam wiedzieć , co to znaczy być kobietą? dowiedziałam się wszakże co to znaczy być afrykańską kobietą . Znaczyło to cierpieć w milczeniu , bierne i bezradne dziecko .
|
|
 |
|
Poszperałam w sercu i wygrzebałam Twoje imię.
|
|
 |
|
Wybaczam Ci brak parasola podczas oberwania chmury. Wybaczam Ci całonocne chrapanie przy moim uchu i nieposłodzoną herbatę przy śniadaniu. Wybaczam, bo jesteś. Nie muszę się już bać całonocnych napadów dogłębnie odczuwalnej samotności i histerycznych szlochów pod prysznicem. Fakt, że trzymasz mnie za rękę, wynagradza mi wszystko.
|
|
 |
|
dziś już wiem co znaczy 'ironia losu'... to taki pieprzony dowcip od życia, dowcip który nikogo nie śmieszy.
|
|
 |
|
czemu świat tak stracił kolor, zbladł? aa wiem. pewnie znów o sobie przypomniałeś i znów odeszłeś, tak?
|
|
 |
|
Bo on zjadł cale moje serduszko, oblane
szczęściem.
|
|
 |
|
Mam to co każdy - wnętrzności, trochę zszarganą psychikę, złamane serce.
|
|
 |
|
Tak pięknie patrzysz, gdy się mną bawisz.
|
|
|
|