 |
i tak strasznie chciałabym, żebyś po kilku minutach naszego spotkania, przybiegł i powiedział, że tęsknisz. Że mnie kochasz, i nie umiesz beze mnie żyć. Że dzięki mnie Twoje życie jest ciekawsze. Że tylko ja nadaje mu sens. i potem tylko tak mocno przytulił.. Teraz już nie jest to samo. Nie przybiegasz do mnie zdyszany, nie czujesz tęksnoty, miłość przejawiła się w przyzwyczajenie, dzień beze mnie jest dniem spokojnym, a sens życia to spotkania przy piwie z kumplami.. Teraz juz nie przytulasz mnie tak mocno jak kiedyś miażdżąc mi przy tym żebra.
|
|
 |
nie oczekuję czarów, po prostu daj mi żyć.
|
|
 |
ale wiesz.. to, że solara, ostry makijaż, cycki na wierzchu, czy krótkie mini Cie kręciły mogłeś powiedziec wcześniej. Nie robiła bym sobie nadzieji.
|
|
 |
w tym wieku, to nie miłość. to tylko głupie zauroczenie, które tylko przesłania Ci caly świat.
|
|
 |
XXI wiek. i prawdziwy uśmiech jest skierowany tylko do monitora, albo do ekranu telefonu.
|
|
 |
mogłabym nawet napisać na czole, że Cie kocham. Twoja wrodzona ' bystrość ' nawet by nie ogarnęła o co chodzi.
|
|
 |
jesteś taki żałosny czy tylko udajesz ?
|
|
 |
zorientowałam się, że jestem zakochana dopiero wtedy gdy uwiązałam mojego kota przy budzie dla mojego psa, uśmiechając się przy tym do pudełka z płatków, którymi chciałam Go nakarmić.
|
|
 |
Nie musisz być taki ' mega słitaśny ' po prostu bądź ze mną. nie zawiodę. obiecuję.
|
|
 |
od dziś jestes po prostu następnym kontaktem z buziakiem i sercem w telefonie. Nikim więcej.
|
|
 |
jest spoko. jest nawet bardziej spoko, niż mi się wydaje. powoli znów zaczyna się układać. Nawet słońce mocniej świeci. Wszystko jest okej. ale chyba za bardzo okej, skoro znów zamierzasz wrócić spieprzyć wszystko i uciec.
|
|
 |
może nie wszystko jest tak kolorowe, a ulubione żelki straciły smak. nie ważne. przecież obiecałam, że o Tobie zapomnę..
|
|
|
|