|
Wcale nie jest powiedziane, że ciągle dając kiedyś coś dostaniesz. /Fisz
|
|
|
Nie nauczę Cię żyć, syf dedykuję miastu. Zdegenerowany film, patologii zwiastun. Połamię Ci ręce, nos i kolana, świadomości zamach, zło na membranach. /O.S.T.R.
|
|
|
Tak pośrodku między "daj bucha" a "żyj dla mnie". /HuczuHucz
|
|
|
Chciałem iść do Boga po L4, daj mi wolne typie, albo jakiś steryd żebym mógł zapomnieć o tym syfie. /HuczuHucz
|
|
|
Będę szczery - więcej razy nie dam się podzielić, HuczuHucz i nie wpierdalaj nigdy spacji w te litery. /HuczuHucz
|
|
|
Niech płoną myśli, po co je ukrywać w czterech ścianach? Ja wciąż świadomie rozpalam to co inni gaszą, bo mam płomień, mam tą siłę, którą nazwiesz pasją. /Te-Tris
|
|
|
Uderz w mój honor, a spłoniesz od pierwszej lepszej iskry. /Te-Tris
|
|
|
Mój grunt to słowo, mój bunt to słowo, bo siła w słowie, cokolwiek powiesz, bycie sobą to jest mój ogień. /Te-Tris
|
|
|
Porażki ziomów w interesie, mieliśmy być bogami, a tak zamiast tych planów tylko walczymy z długami. Zabiegani przepalamy, przepijamy, przemijamy przez nas samych, bo musimy kilka rzeczy przeżyć sami. /O.S.T.R.
|
|
|
Za pensję od della masz wizerunek polski, bo tak nas nauczono nienawidzić z miłości. /O.S.T.R.
|
|
|
Mamy chwilę, cały dzień, czy godzinę dla siebie, jebać hajs wolę by czas ktoś oddał przelewem. /O.S.T.R.
|
|
|
Wierz mi lub nie, ścieżki są dwie, ja idę tam, gdzie moi ludzie. Twoi ludzie niech sprawią, byś nie był sam. /Małpa
|
|
|
|