głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dissatisfied

Jeśli mnie nie kochasz   nie obchodzę Cię.

jachcenajamaice dodano: 20 października 2013

Jeśli mnie nie kochasz - nie obchodzę Cię.

Ja dam uśmiech  Ty dasz wiarę  że prawdziwy  a ja dalej poudaje  żyjąc jakbym żył na niby.

jachcenajamaice dodano: 18 października 2013

Ja dam uśmiech, Ty dasz wiarę, że prawdziwy, a ja dalej poudaje, żyjąc jakbym żył na niby.

Uczucia nie zmieniają się z dnia na dzień.

jachcenajamaice dodano: 18 października 2013

Uczucia nie zmieniają się z dnia na dzień.

“Grunt to nie przywiązywać się do niczego.”

jachcenajamaice dodano: 17 października 2013

“Grunt to nie przywiązywać się do niczego.”

poranek bez Twojego telefonu  bez głosu. automatycznie jest jakoś ciężko  ale dlaczego?

dissatisfied dodano: 16 października 2013

poranek bez Twojego telefonu, bez głosu. automatycznie jest jakoś ciężko, ale dlaczego?

paznokcie pomalowane na ciemny granat  to chyba odpowiedni kolor na odzwierciedlenie tego  co teraz czuję.

dissatisfied dodano: 15 października 2013

paznokcie pomalowane na ciemny granat, to chyba odpowiedni kolor na odzwierciedlenie tego, co teraz czuję.

Odpuściłam  bo nie jestem taka  aby nalegać.

jachcenajamaice dodano: 15 października 2013

Odpuściłam, bo nie jestem taka, aby nalegać.

Wszystko co dobre od początku ostrzega Cię końcem.

jachcenajamaice dodano: 15 października 2013

Wszystko co dobre od początku ostrzega Cię końcem.

Chyba właśnie po tym można poznać ludzi naprawdę samotnych. Zawsze wiedzą co robić w deszczowe dni. Zawsze można do nich zadzwonić  zawsze są w domu.

jachcenajamaice dodano: 15 października 2013

Chyba właśnie po tym można poznać ludzi naprawdę samotnych. Zawsze wiedzą co robić w deszczowe dni. Zawsze można do nich zadzwonić, zawsze są w domu.

kolejny wieczór spędzony przy gorącej owocowej herbatce  ciepłym kocyku i laptopie na kolanach z wyświetlonym Twoim zdejęciem  wciąż Ciebie nie ma  a mnie wciąż rozwala od środka. z każdą chwilą jest coraz gorzej. te myśli mnie przerastają. dlaczego zamast sobie pomagać to uporczywie chcemy utrudnić sobie życie? zamiast wierzyć  że wszystko będzie pięknie to zamartwiam się co będzie gdy.. bezsensowne myślenie  które potrafi z każdego człowieka zrobić największego potwora z uszczerbkiem na zdrowiu. świadomie sami sobie to fundujemy. zamiast cieszyć się szczęściem  my wyszukujemy problemów  których nie ma. NONSENS.

dissatisfied dodano: 15 października 2013

kolejny wieczór spędzony przy gorącej owocowej herbatce, ciepłym kocyku i laptopie na kolanach z wyświetlonym Twoim zdejęciem, wciąż Ciebie nie ma, a mnie wciąż rozwala od środka. z każdą chwilą jest coraz gorzej. te myśli mnie przerastają. dlaczego zamast sobie pomagać to uporczywie chcemy utrudnić sobie życie? zamiast wierzyć, że wszystko będzie pięknie to zamartwiam się co będzie gdy.. bezsensowne myślenie, które potrafi z każdego człowieka zrobić największego potwora z uszczerbkiem na zdrowiu. świadomie sami sobie to fundujemy. zamiast cieszyć się szczęściem, my wyszukujemy problemów, których nie ma. NONSENS. ; (

“Próbuję uciec od siebie.”

jachcenajamaice dodano: 15 października 2013

“Próbuję uciec od siebie.”

Ale teraz kiedy wiem  wokół czego kręci się to moje ''wszystko'' robi się coraz mniej bezpiecznie. Kiedy wiem  co należy zniszczyć by usunąć stąd całą mnie  jest mi do tego coraz bliżej. Coraz bardziej chwilami mam ochotę to zniszczyć i zdaję sobie sprawę  że kiedyś w przyszłości będę musiała to zrobić  bo tak robią wszyscy. A chciałabym mieć chociaż pewność  że to wszystko jakoś dobrze się skończy. Że nie będę musiała zapomnieć o niczym i nic nie będzie boleć. Lecz przecież to nie jest możliwe. Na pewno ból dopadnie mnie w końcu jeśli nie na jednym  to na kolejnym zakręcie. I umrę na wszystko co dotąd mnie bawiło  bo niczego nie będzie.

ciamciaramciaa dodano: 15 października 2013

Ale teraz kiedy wiem, wokół czego kręci się to moje ''wszystko'' robi się coraz mniej bezpiecznie. Kiedy wiem, co należy zniszczyć by usunąć stąd całą mnie, jest mi do tego coraz bliżej. Coraz bardziej chwilami mam ochotę to zniszczyć i zdaję sobie sprawę, że kiedyś w przyszłości będę musiała to zrobić, bo tak robią wszyscy. A chciałabym mieć chociaż pewność, że to wszystko jakoś dobrze się skończy. Że nie będę musiała zapomnieć o niczym i nic nie będzie boleć. Lecz przecież to nie jest możliwe. Na pewno ból dopadnie mnie w końcu jeśli nie na jednym, to na kolejnym zakręcie. I umrę na wszystko co dotąd mnie bawiło, bo niczego nie będzie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć