głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika disobey

chłopaku możesz mieć stado łatwych albo jedną skomplikowaną  wybieraj.

maniax3 dodano: 4 października 2011

chłopaku możesz mieć stado łatwych albo jedną skomplikowaną, wybieraj.

Boli ? Daj pocałuje. ♥

maniax3 dodano: 4 października 2011

Boli ? Daj pocałuje. ♥

I nigdy już nie będę przepraszać za to jaka jestem.

maniax3 dodano: 4 października 2011

I nigdy już nie będę przepraszać za to jaka jestem.

po pewnych słowach  po prostu przestajesz czekać.

maniax3 dodano: 3 października 2011

po pewnych słowach, po prostu przestajesz czekać.

nie ma kurwa  że boli. dam radę.

maniax3 dodano: 3 października 2011

nie ma kurwa, że boli. dam radę.

potrzebuję cię widzieć ♥

maniax3 dodano: 3 października 2011

potrzebuję cię widzieć ♥

Najprawdopodobniej wcale się nie zmieniłeś.    To po prostu ja Cię nie znałam.

rispekt dodano: 1 października 2011

Najprawdopodobniej wcale się nie zmieniłeś. To po prostu ja Cię nie znałam.

najgorszym momentem naszej znajomości było to spotkanie się kilka miesięcy po rozstaniu  gdy podczas rozmowy tuż po wymienieniu się podstawowymi informacjami  jak leci  jak szkoła  jak w domu   wyrwało mi się to cholerne pytanie o to  co najbardziej we mnie kochał. i Jego odpowiedź  kiedy wymieniał kolejno moją bezpośredniość  odwagę  pewność siebie  a zarazem wrażliwość i wielgaśne serce  aż w końcu przeszedł do takich banałów jak wgłębienie w nadgarstku  czy sposób w jaki uwydatniały się moje mięśnie  kiedy chodziłam   w efekcie łamiącym głosem podsumował wszystko tylko rozdzierającym 'wszystko w Tobie kochałem. kurwa  najbardziej'.

rispekt dodano: 1 października 2011

najgorszym momentem naszej znajomości było to spotkanie się kilka miesięcy po rozstaniu, gdy podczas rozmowy tuż po wymienieniu się podstawowymi informacjami, jak leci, jak szkoła, jak w domu - wyrwało mi się to cholerne pytanie o to, co najbardziej we mnie kochał. i Jego odpowiedź, kiedy wymieniał kolejno moją bezpośredniość, odwagę, pewność siebie, a zarazem wrażliwość i wielgaśne serce, aż w końcu przeszedł do takich banałów jak wgłębienie w nadgarstku, czy sposób w jaki uwydatniały się moje mięśnie, kiedy chodziłam - w efekcie łamiącym głosem podsumował wszystko tylko rozdzierającym 'wszystko w Tobie kochałem. kurwa, najbardziej'.

Mimo  że używam wulgarnych słów   jestem kurwa delikatna.

rispekt dodano: 1 października 2011

Mimo, że używam wulgarnych słów , jestem kurwa delikatna.

Czasem człowiek tak bardzo przywiąże się do innej osoby  że po wielu miesiącach nieobecności przeżywa wszystko tak samo  jak na początku jego odejścia.

rispekt dodano: 1 października 2011

Czasem człowiek tak bardzo przywiąże się do innej osoby, że po wielu miesiącach nieobecności przeżywa wszystko tak samo, jak na początku jego odejścia.

Była na imprezie. Wiedziała  że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc  że ona tam jest. Odwrócił się  spojrzał na jej oczy  które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl  że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie  no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie  kurwa  myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić  co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

rispekt dodano: 1 października 2011

Była na imprezie. Wiedziała, że przyjdzie więc już na początku zaczęła pić. Po godzinie stała nawalona pod ścianą i krztusiła się dymem z papierosa. Wszedł do kuchni nie wiedząc, że ona tam jest. Odwrócił się, spojrzał na jej oczy, które się zaszkliły i podszedł bliżej. Zaczęła się śmiać. 'Tylko sobie nie myśl, że to przez Ciebie. Dymem się zakrztusiłam i tyle.' Złapał ją za łokieć. 'Chodź. Wyjdziemy na zewnątrz.' Spojrzała na niego wściekła i pijana. 'Chyba sobie kpisz.' Odwróciła się i kończyła swoje piwo. Wyrwał jej butelkę z dłoni i wziął na ręce przekładając przez ramię! 'Cholera! Puść mnie. Puść mnie, no!' Wyszli na zimne powietrze. Postawił ją na ziemi i odwrócił się plecami. 'Coś Ty sobie, kurwa, myślał? Że przyjdziesz i będziesz udawał bohatera? Po jakiego chuja mnie wyprowadzałeś? No po co pytam?! Nie ma już nas. Sam o tym zdecydowałeś i guzik powinno Cię obchodzić, co się ze mną dzieje!' Biła go pięściami po plecach. 'Kocham Cię.' Powiedział. Uderzyła mocniej.

Po tym wszystkim co przeżyłam bez obaw mogę powiedzieć że jestem silna.

rispekt dodano: 1 października 2011

Po tym wszystkim co przeżyłam bez obaw mogę powiedzieć,że jestem silna.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć