 |
|
, ZAWiESZAM ♥ 04 - 15 lipca . koloniaa Hiszpania i Paryż ♥ , jak wróce to sie tu pokażee < 3 zajebistych wakacji ziomki !! , pozdrawiam : * : *
|
|
 |
|
, a płaczesz ze szczęścia , czy z bezsilności ?
|
|
 |
|
uwielbiałam Jego lekki, dwudniowy zarost, pełne usta i roziskrzone na mój widok szmaragdowe tęczówki. ubóstwiałam sposób w jaki Jego dłonie przemieszczały się po moim brzuchu, biodrze, a język nakreślał skomplikowaną trasę począwszy od mojej szyi, aż po obojczyki. kochałam, kiedy od tak łapał mnie za dłonie, przyciągał do siebie i zamykał w szczelnym uścisku napawając poczuciem tak cudownego bezpieczeństwa.
|
|
 |
|
09.09, 11.11, 13.13, 16.16, 22.22, 23.23 - naprawdę współczuję temu, komu zaprzątam myśli.
|
|
 |
|
gdyby frajerstwo dodawało skrzydeł już dawno byś odleciał.
|
|
 |
|
, i pokochała ten świat , który miał niebieskie oczy . ♥
|
|
 |
|
Mimo, że używam wulgarnych tekstów, jestem kurwa delikatna, nawet bardzo !
|
|
 |
|
Nie topię smutków w kieliszku wódki. stać mnie na whiskey.
|
|
 |
|
- pączki . sernik . kurwa , gdzie jest ten jebany przepis na miłość ?! / [ ? ]
|
|
 |
|
, i mimo , że już się nie znamy nie żałuje żadnej chwili spędzonej z Tobą , bo były one najpiękniejszymi chwilami mojego życia . ♥
|
|
 |
|
miłość nie kończy się na zerwaniu, telefonie do przyjaciółki, rzuceniem krótkiego 'zerwałam z tym idiotą', choć właśnie to On zakończył związek. tak wygląda zakończenie zabawy, nie czegoś, co dawało niepowstrzymaną radość i przyspieszało kilkakrotnie prędkość jaką biło serce. miłość dobiegając kresu daje o sobie znać najbardziej, bo choć najchętniej wyszłabyś do ludzi, na ognisko, zakupy, spacer, cokolwiek - nie możesz się ruszyć. leżysz z twarzą wbitą w poduszkę mocząc ją łzami, a Twoje serce wrzucając wsteczny zabija Cię od środka wspomnieniem każdej z pięknych chwil, które jeszcze do niedawna były tak jawną rzeczywistością.
|
|
 |
|
- ja wcale nie byłem pijany. - stary, Ty wskoczyłeś do mojego oczka wodnego i krzyczałeś : gdzie jest kurwa Nemo ?! / fuckyouwhore?
|
|
|
|