głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika dirty_princess

  gorąco mi jest!   rzucił w trakcie informatyki odchodząc od okna w między czasie ściągając bluzę. wtykając nos w zeszyt i studiując temat uśmiechnęłam się pod nosem.   koszulkę też zdejmij.   po czym bezcenne zdziwieniem kiedy siedział w samych jeansach rozpinając spodnie  a gdy lekko pociągnęłam Go za szlufkę  zaczął się drzeć na całe gardło.   o jezu  jezu  nie ruszaj! wiesz jakie mam łaskotki na penisie?!

definicjamiloscii dodano: 23 września 2011

- gorąco mi jest! - rzucił w trakcie informatyki odchodząc od okna w między czasie ściągając bluzę. wtykając nos w zeszyt i studiując temat uśmiechnęłam się pod nosem. - koszulkę też zdejmij. - po czym bezcenne zdziwieniem kiedy siedział w samych jeansach rozpinając spodnie, a gdy lekko pociągnęłam Go za szlufkę, zaczął się drzeć na całe gardło. - o jezu, jezu, nie ruszaj! wiesz jakie mam łaskotki na penisie?!

to co robie to moja sprawa   na innych zdanie moja rozkmina chuja wykłada .

onajestkurwa dodano: 22 września 2011

to co robie to moja sprawa , na innych zdanie moja rozkmina chuja wykłada .
Autor cytatu: paluch_taak

Kocham  więc ból serca nie jest mi obcy.  emilsoon

onajestkurwa dodano: 22 września 2011

Kocham, więc ból serca nie jest mi obcy. /emilsoon
Autor cytatu: emilsoon

zostaw mnie. wyjdź. zamknij za sobą drzwi. zabierz swój zapach  dotyk  swoje ciepło. zniknij  tak jak zwykle. muszę zapomnieć  czego Twoje pocałunki nie ułatwią.

definicjamiloscii dodano: 21 września 2011

zostaw mnie. wyjdź. zamknij za sobą drzwi. zabierz swój zapach, dotyk, swoje ciepło. zniknij, tak jak zwykle. muszę zapomnieć, czego Twoje pocałunki nie ułatwią.

nie chodzi o to  że zabrał mi serce  bo nie zabrał   dałam Mu je. dałam dobrowolnie z uśmiechem wymalowanym na twarzy i krótką prośbą  żeby się nim opiekował. sęk w tym  że odszedł. któregoś dnia  zabierając ze sobą swój zapach i tak istotną część mnie.

definicjamiloscii dodano: 21 września 2011

nie chodzi o to, że zabrał mi serce, bo nie zabrał - dałam Mu je. dałam dobrowolnie z uśmiechem wymalowanym na twarzy i krótką prośbą, żeby się nim opiekował. sęk w tym, że odszedł. któregoś dnia, zabierając ze sobą swój zapach i tak istotną część mnie.

pozwoliłam Mu zdjąć mój płaszcz  potem zapłacił za moją dużą latte  a odprowadzając mnie pod dom i całując w oba policzki  dostał również przyzwolenie na zabranie serca.

definicjamiloscii dodano: 21 września 2011

pozwoliłam Mu zdjąć mój płaszcz, potem zapłacił za moją dużą latte, a odprowadzając mnie pod dom i całując w oba policzki, dostał również przyzwolenie na zabranie serca.

dodaj to sobie: ulubiona czekolada  ulubione fajki  ulubiony koc  ulubiona książka. ogarnij  dla mnie Jego pocałunki znaczyły to wszystko do sześcianu.

definicjamiloscii dodano: 21 września 2011

dodaj to sobie: ulubiona czekolada, ulubione fajki, ulubiony koc, ulubiona książka. ogarnij, dla mnie Jego pocałunki znaczyły to wszystko do sześcianu.

najbardziej chore były Jego zapewnienia o tym  że to tylko przyjaźń. czysta relacja  mogą pogadać wprost  i czasem się spotkają  pochodzą po okolicy  pośmieją się. chore były Jego życzenia na święta przy których zapewniał  że jeśli coś między nami się rozleci  nie znajdzie sobie innej. zimowy poranek. dla mnie koniec Nas  dla Niego start biegu z metą w Jej ramionach. Jego definicje w którym nie ogarniam pojęcia przyjaźni.

definicjamiloscii dodano: 21 września 2011

najbardziej chore były Jego zapewnienia o tym, że to tylko przyjaźń. czysta relacja, mogą pogadać wprost, i czasem się spotkają, pochodzą po okolicy, pośmieją się. chore były Jego życzenia na święta przy których zapewniał, że jeśli coś między nami się rozleci, nie znajdzie sobie innej. zimowy poranek. dla mnie koniec Nas, dla Niego start biegu z metą w Jej ramionach. Jego definicje w którym nie ogarniam pojęcia przyjaźni.

za dzieciaka jest tata  który bierze Cię na ręce i podsadza do wysokiej jabłoni  żebyś mogła zerwać sobie czerwone jabłuszko. a potem? powinien być On  żeby podnieść Cię na taką wysokość  abyś sięgnęła taki jeden  mały element   szczęście.

definicjamiloscii dodano: 21 września 2011

za dzieciaka jest tata, który bierze Cię na ręce i podsadza do wysokiej jabłoni, żebyś mogła zerwać sobie czerwone jabłuszko. a potem? powinien być On, żeby podnieść Cię na taką wysokość, abyś sięgnęła taki jeden, mały element - szczęście.

do niedawna było  pa skarbie   teraz suche  nara .

onajestkurwa dodano: 21 września 2011

do niedawna było "pa skarbie", teraz suche "nara".
Autor cytatu: dzekson

  czasami tusz do rzęs powstrzymuje moje emocje .   redsoxpugie

onajestkurwa dodano: 21 września 2011

, czasami tusz do rzęs powstrzymuje moje emocje . / redsoxpugie

  faceci nie rozumieją kobiet tak samo   jak kobiety nie rozumieją facetów .   redsoxpugie.

onajestkurwa dodano: 21 września 2011

, faceci nie rozumieją kobiet tak samo , jak kobiety nie rozumieją facetów . / redsoxpugie.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć