|
nie ma co wyciągać starych brudów. dziś już praktycznie się nie znamy. i mimo tego, że wiemy kim jesteśmy, udajemy, że się nie dostrzegamy.
|
|
|
to nie do końca szczere. któreś z nas mijało się z prawdą. zadaj sobie pytanie: kto zawinił, ja czy twoje kłamstwo?
|
|
|
powraca tętno. ty uwalniasz mnie z objęć. powraca oddech, a ja próbuję się podnieść.
|
|
|
nie dawałam ci nic, oprócz wspólnych chwil. mówiłeś mi, że mam ten błysk, choć przy twoim mój był niczym.
|
|
|
nauczyłeś mnie jak przezwyciężyć słabości. pierdolić znajomości, które nic nie znaczą.
|
|
|
zamiast doradzić "droga nie tędy", wolą po fakcie wytykać ci błędy.
|
|
|
wiesz co? chuj w to. chwile trwają krótko. ludzie trwają krótko - smutki płyną z wódką.
|
|
|
skąd ludzie mają taką cechę? najpierw zrobią świństwo, a później milczą podglądając efekt.
|
|
|
szeptem mówią. zabiorą mi ciebie. niewiele brakuje a stracę wiele.
|
|
|
myślisz, że nie cierpię, bo się nie skarżę, że nie mam uczuć, bo ich nie okazuję, że nie pamiętam, bo przestałam wspominać. czy to, że jestem silna i potrafię dobrze kłamać oznacza, że nie jestem człowiekiem?
|
|
|
może jutro zniknę, lecz w tej sekundzie oddycham. o jutrze nie myślę, bo jeszcze przede mną dzisiaj.
|
|
|
nagle z ust wyrwało się ciche "wyjebane mam". tak właśnie smakowała wolność.
|
|
|
|