 |
Istnieje niewidzialna, niezniszczalna, gruba lina, która wiąże każdego z nas z przeszłością. Cały czas musimy targać ciężar ubiegłych zdarzeń. Czasami jednak, kiedy uzbiera się ich za dużo, stajemy w miejscu, ich ciężar jest zbyt wielki, nie możemy iść dalej. Trzeba jednak zawziąć się w sobie i z całych sił iść na przód. Możliwe, że będzie to kosztować wiele wysiłku i łez. Ale trzeba. Bo ile możemy osiągnąć trwając w jednym miejscu, nie robiąc nawet kroku dalej? Nic
|
|
 |
nie powiem ci "dobranoc", nie napiszę "miłych snów". Życzę ci bezsennej nocy, żebyś miał czas o mnie myśleć.
|
|
 |
nie powiem ci "dobranoc", nie napiszę "miłych snów". Życzę ci bezsennej nocy, żebyś miał czas o mnie myśleć.
|
|
 |
Wiesz co jest gorsze od płakania w poduszkę? Pustka. Taka chwila kiedy po prostu siedzisz i wpatrujesz się w niebo, wiesz, że nie możesz nic zrobić i ogarnia cię to przerażające poczucie bezsilności, które zżera cię od środka. A Ty nie robisz nic. Po prostu się przyglądasz...
|
|
 |
A teraz mnie nienawidzi, jakbym była odpowiedzialna za to w jakim rytmie bije moje serce.
|
|
 |
Wyłącza dźwięki by innym nie przeszkadzać, ale ciągle patrzy czy nie przychodzi jej wiadomość od Ciebie..
|
|
 |
Silę się na obojętność, udaję, że mnie nie interesujesz, nie zadaję pytań, na które bardzo chcę znać odpowiedź, unikam spotkań, chociaż Twoja twarz jest pierwszą, którą sobie przypominam każdego wieczora i poranka. Tęsknię. Ale nie powiem Ci o tym, bo łudzę się, że któregoś dnia Ty zrobisz to pierwszy.
|
|
 |
Tęskniła.
Tęskniła za nim nieustannie. Oprócz pragnienia odczuwała tylko to jedno: tęsknotę. Ani zimna, ani ciepła, ani głodu. Tylko tęsknotę i pragnienie. Potrzebowała tylko wody i samotności. Tylko w samotności mogła zatopić się w tej tęsknocie tak, jak chciała.
Nawet sen nie dawał wytchnienia. Nie tęskniła, bo śpiąc się nie tęskni. Mogła tylko śnić. Śniła o tęsknocie za nim. Zasypiała ze łzami w oczach i ze łzami się budziła.
|
|
 |
I gdy tak myślę, to tak rozpaczliwie tęsknię za Tobą, że chce mi się płakać. I nie jestem pewien, czy z tego smutku, że tak tęsknie, czy z tej radości, że mogę tęsknić.
|
|
 |
Śniło mi się, że mnie całował. Pamiętam jak pachniał, z jaką siłą naciskał na moje usta i jak bardzo mój żołądek
wariował. I to jest najgorsze, gdy nasze sny, myśli, cała nasza podświadomość nakręcają nasze uczucia. Uczucia które nie mają prawa bytu.
|
|
 |
Na brzuchu, na boku, na plecach, sprawdzam, jak najwygodniej się tęskni.
|
|
 |
Wiesz czuje się strasznie gdy najpierw robisz mi nadzieje a potem zostawiasz, jak spalonego papierosa bez uczucia i żalu. A najgorsze jest to, że potem wracasz jak gdyby nigdy nic..."
|
|
|
|