 |
|
Miłość jest zawsze nowa. I bez względu na to, czy w życiu kochamy raz, dwa, czy dziesięć razy zawsze stajemy w obliczu nieznanego. Miłość może nas pogrążyć w ogniu piekieł, albo zabrać do bram raju - ale zawsze gdzieś nas prowadzi. I czas się z tym pogodzić, albowiem jest ona treścią naszego istnienia. Miłości trzeba szukać wszędzie, nawet za cenę długich godzin, dni, tygodni smutku i rozczarowań. Bowiem kiedy wyruszymy na poszukiwanie miłości - ona zawsze wyjdzie nam na przeciw. I nas wybawi.
|
|
 |
|
gdyby tęsknił to by powiedział. gdyby chciał to by napisał. gdyby kochał to by się umówił. bez ale. kropka. a teraz to zapamiętaj.
|
|
 |
|
- ja nie potrafiłam . Na szczęście spotkałam na drodze wspaniałych ludzi, którzy pokazali mi jak się śmiać, kochać, jak czuć się szczęśliwą ..-..to pewnie nauczyli Cię też i płakać..- nie płakać nauczyłam się sama ... wtedy gdy odeszli bez słowa pożegnania ..
|
|
 |
|
nie potrafię ruszyć do przodu tak jak wy wszyscy i udawać, że nic się nie stało.
|
|
 |
|
-Zawsze odwracam głowę, gdy próbujesz mi spojrzeć w oczy. Boję się, że ujrzysz w nich moją wielką miłość do Ciebie.
|
|
 |
|
- Kochasz go?- Tak, bardzo.Więc czemu tak szybko odpuściłaś? Czemu zrezygnowałaś?- Chciał tego. A ja chcę by był szczęśliwy.- Ale Ty nie jesteś.- Moje szczęście nie jest ważne.
|
|
 |
|
-Pytasz mnie czemu na Ciebie cały czas patrzę.. Po prostu kocham na Ciebie patrzeć.-Ale mnie to trochę krępuje.-A mnie krępuje ta Twoja cholerna obojętność.-A może ja tak dobrze ukrywam swoje uczucia?-Jak to?
|
|
 |
|
nie chciała usłyszeć prawdy. nie chciała usłyszeć tego że musi jakoś żyć dalej; pragnęła po prostu...zresztą sama już nie wiedziała czego pragnęła. chciała być nieszczęśliwa. wydawało jej się to właściwe i na miejscu.
|
|
 |
|
nie chciała usłyszeć prawdy. nie chciała usłyszeć tego że musi jakoś żyć dalej; pragnęła po prostu...zresztą sama już nie wiedziała czego pragnęła. chciała być nieszczęśliwa. wydawało jej się to właściwe i na miejscu.
|
|
 |
|
i wiedziała, że nie jest kochana. ale sama kochała w takim stopniu, że jej uczucie starczałoby dla nich obojga..
|
|
 |
|
wspomnieniami serca nie oszukasz..
|
|
 |
|
Miałeś zadzwonić, przecież wiesz jak mi zależy.. -Oszalałaś?! Po co miałem dzwonić, skoro mogłem przyjść i Cię zobaczyć? Właśnie dlatego tu jestem. -Dlaczego? -Z miłości Moja Mała, z miłości.
|
|
|
|