 |
Żeby poprawić sobie humor obejrzałem film z mojego ślubu od tyłu. Najbardziej spodobał mi się moment kiedy ściągam obrączkę i uciekam samochodem.
|
|
 |
Kumple się śmieją, że przez chlanie a wczoraj pytali czy masz nalane. Tańczymy wszyscy a upadamy sami.
|
|
 |
Żona do męża.
- Kochanie, zjesz kanapki z pasztetem?
- Nie, dziękuję. Zjem sama.
|
|
 |
W naszej kulturze jest naturalne to, że staramy się dla obcych. Nie wyjdziemy na miasto w podartych dresach, bo zobaczy nas jakiś bałwan, którego i tak nie zapamiętamy, ale założymy je, żeby spędzić czas z najbliższą dla siebie osobą. Żeby zrobić dobre zdjęcie na instagrama spędzimy pół dnia w kuchni, ale na kolację ze swoim facetem otworzymy słoik od mamy. Nie zrzucimy naszych problemów na znajomego z pracy, ale będziemy obciążać nimi osobę, z którą żyjemy.
Mamy zdrowo popieprzone priorytety i nie dbamy o rzeczy, które są blisko. / volantification.pl
|
|
 |
Jedyne co możemy kupić bez pieniędzy to długi.
|
|
 |
Kto przewiezie człowieka na drugi brzeg sam tam dopływa.
|
|
 |
Zaczynamy jako nieznajomi i tak samo kończymy!
|
|
 |
Nie narzekaj, że masz pod górę skoro zamierzasz dojść na sam szczyt!
|
|
 |
" Nie odezwała się ani razu. Nie znam przyczyny. Być może oboje boimy się odezwać. Być może żadne z nas nie chce usłyszeć, że druga osoba nie chce rozmawiać. A może każde z nas jest zbyt dumne i nie chce wyjść na tego, który desperacko szuka kontaktu. Może po prostu jej nie zależy? Tak to już bywa. Mija tydzień bez kontaktu, potem miesiąc i nagle przerwa robi się tak długa, że głupio jest chwycić za słuchawkę. A więc nie dzwonię. "
~ Marie Lu, Legenda
|
|
 |
Nie można czegoś nieustannie deptać i spodziewać się, że zachowa niezmieniony kształt.
Sophie Hayes "Sprzedana"
|
|
 |
"Po jakimś czasie człowiek przyzwyczaja się, zapomina i nawet nie czuje, że zimno, bo zapomniał, co to jest ciepło."
William Faulkner "Dzikie palmy"
|
|
 |
"Dlaczego mnie wtedy nie było? Jak szłam do Ciebie, to padało
i połamał mi się parasol. Wtedy on otworzył nade mną swój.
Uśmiechnął się i powiedział, że mnie odprowadzi, żebym nie zmokła.
Wiatr drapał po policzkach, ale mimo to, zrobiło mi się ciepło.
A gdy już staliśmy pod Twoimi drzwiami, zapytał mnie, czy to tu
i wtedy uświadomiłam sobie, że już nie."
~ Katarzyna Wołyniec
|
|
|
|