 |
|
“ Nie pragnę żadnej idealnej miłości książkowej. Nie chcę idealnego chłopaka, który wiecznie będzie kochany, miły i słodki. Nie chcę idealnego życia z nim w idealnym domu. Nawet nigdy o takim nie marzyłam. Potrzebuje zwykłej, realnej codzienności. Pragnę Ciebie i chce być z Tobą zawsze, nawet w tych złych chwilach, kiedy z wściekłości będę rzucała w Ciebie talerzami. ”
|
|
|
|
“ Kochaj mnie, mimo wszystko. ”
|
|
|
|
“ Wyrzuć ze swojego słownika dwa zwroty: 'powinnam' i 'w moim wieku'. W Twoim wieku możesz prawie wszystko dziewczyno! I do niczego nie musisz się śpieszyć. (...) każdy ma swoje własne tempo i nie ma co się oglądać na innych. Bo to Twoje życie (...). Dlatego pomyśl czego Ty chcesz i na czym Tobie zależy. ”
|
|
|
|
“ Podoba mi się człowiek, którego oczy mówią więcej niż wargi. ”
|
|
|
|
"Choć dziś u mnie wszystko gra, słońce świeci i jest pięknie,
wciąż obok przykrych spraw nie umiem przejść obojętnie. "
|
|
|
|
Czy mi dane będzie jeszcze Cię ujrzeć?
|
|
|
|
Spośród wszystkich ludzi dzisiaj wybieram Cię,
i bez trudu w całym tłumie dostrzegam, że,
ten którego szukam przecież jest obok mnie,
chyba widzę jak wyglądać mógłby nasz świat...
|
|
|
|
Masz coś w sobie, co nie pozwala mi Cię skreślić :*
|
|
|
|
"Widzę Cię, bo nie umiem wymazać Cię z życia.
Widzę Cię, gdy tym samym tlenem chcesz oddychać.
Widzę Cię, lecz to tylko Twój cień, już straciłeś równowagę między dobrem, a złem.
Widzę Cię, chcę przytulić Twe drżące dłonie,
gdy jesteś blisko mnie, to pulsują Ci skronie.
Widzę Cię i nie umiem powiedzieć, że to koniec,
odchodzę wiem, nie będzie łatwo mi zapomnieć."
|
|
|
|
Ale wspominać mi nikt nie zabroni i za każdym razem będę wracać do chwil dobrych. Mija rok - wraca wiara.
|
|
|
|
Chciałoby się kochać tak mocno i bez granic. Chciało by się mieć mocną i bez bez graniczną pewność, że to ten.
|
|
|
|
Czy da się kogoś wymazać ze swojego życia do końca i na zawsze? Przecież jest tyle chwil wspólnie przeżytych. Czemu ktoś kończy wszystko słowami "Tak będzie lepiej, to koniec." Czy ten ktoś oszukuje sam siebie? Bo druga stronę zabija słowami. A sam wraca do wspomnień ilekroć jest mu w życiu źle...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
