 |
Była ucieleśnieniem moich marzeń. Dzięki niej stałem się tym, kim jestem, a trzymanie jej w ramionach wydawało się bardziej naturalne niż bicie serca.
|
|
 |
Kiedy człowiek się zakochuje, jego życie nieodwracalnie się zmienia i choćby nie wiedzieć jak się próbowało, to uczucie nigdy nie zniknie.
|
|
 |
Nie jestem wyjątkowy, co do tego nie mam wątpliwości. Jestem zwyczajnym człowiekiem o zwyczajnych myślach i wiodłem zwyczajne życie. Nikt nie postawił pomnika ku mej czci, a moje imię szybko pójdzie w zapomnienie, lecz kochałem – całym sercem i duszą – a to moim zdaniem wystarczająco dużo.
|
|
 |
Choć być może nie chcesz tego słuchać, pragnę, byś wiedział, że na zawsze pozostaniesz cząstką mnie. Zasłużyłeś sobie na szczególne miejsce w moim sercu, którego nikt nigdy nie zajmie.
|
|
 |
w przeciągu ostatnich trzech tygodni wiesz o mnie więcej niż własna mama.. / maniia
|
|
 |
i wiem, że to teraz czytasz więc proszę Cię o jedno.. wróć taka, jaka byłaś rok temu.. / maniia
|
|
 |
przyznaj. brakuje Ci go. tak cholernie mocno boli serce pod jego nieobecność. wystarczy zapach jego perfum w autobusie, w szkole, gdziekolwiek, a Twoje psychika siada. jesteś słaba. zbyt krucha, by zrozumieć, że to koniec. ale on już nie wróci. nie przytuli i nie powie, że zostanie na zawsze. nie spojrzy w oczy i na napełni ust miłością. nie dociera? zrozum, on już nie żyje. bynajmniej nie w twoim sercu. [ yezoo ]
|
|
 |
cz.2/ Zapominasz z czasem przeszłości, o szklance gorącej czekolady i lalce w plecaku. Zaczynasz przejmować się czy spodnie pasują do bluzki i czy wiatr nie roztrzepie Ci włosów. Jest inaczej. A teraz cofnij się o dziesięć lat. Dużo się zmieniło, prawda ?/ funny.love
|
|
 |
cz.1 / Z czasem wszystko się zmienia. Nie cieszysz się z tego, że dostałaś kieszonkowe w wartości jednej srebrnej monety, za które możesz pozwolić sobie jedynie na lizaka w kształcie serduszka. Za każdym razem gdy w grudniu wstaniesz rano i zobaczysz za oknem biały puch to już nie to samo co kilka lat wstecz. Czas mija i to co kiedyś potrafiło doprowadzić Cię do uśmiechu ud ucha do ucha teraz jest normalnością, codziennością, której masz po dziurki w nosie. Teraz czekasz jedynie na szczęście, kilka powodów do radości i jego ręce obejmujące Cię w pasie. Stawiasz na wyzwania i sukcesy kształtujące twoje dalsze dni. Wstajesz wcześnie, pijesz gorzką kawę z mlekiem i czekasz aż kofeina wsiąknie do twoich komórek, ubierasz się, robisz makijaż i wychodzisz.
|
|
 |
W noc śmierci moich rodziców, zwiałam z rodzinnej kolacji i poszłam na imprezę. Upiłam się, pojechali po mnie. Dlatego zginęli. Nasze czyny zmieniają rzeczywistość, ale musimy z tym żyć.
|
|
|
|