 |
|
ledwo przekroczyłam próg domu, a już zobaczyłam mamę stojącą w przedpokoju z pieluchami. powiedziała, że wychodzi i mam zaopiekować się moją trzymiesięczną siostrą. ściągnęłam kurtkę i poszłam do pokoju, do którego weszła mama. usiadłam na łóżku i pocałowałam malutkie rączki mojej siostry. patrzyłam się, jak mama biega po domu, szykując się do wyjścia. po chwili usłyszałam tylko głośne 'wychodzę'. wzięłam amelkę na ręce i podeszłam do okna. czułam jeszcze magię świąt, które minęły kilka dni temu. śnieg, choinka, ozdobione budynki. nagle rozległ się dzwonek do drzwi. położyłam małą do łóżeczka i poszłam otworzyć. usłyszałam tylko 'cześć kochanie'. nie zdążyłam odpowiedzieć, pocałował mnie i powiedział, że właśnie mijał moją mamę, która powiedziała mu, żeby do mnie przyszedł. wzięłam go za rękę i zaprowadziłam do pokoju. wziął amelię na ręce, uśmiechnął się i szepnął mi do ucha 'kiedyś będziemy mieć swoją własną rodzinę, swoje własne maleństwo, skarbie' / mojekuurwazycie
|
|
 |
|
namaluje Ci mój świat na ścianie Twojego pokoju, żebyś pamiętał co zrujnowałeś .
|
|
 |
|
Stanęła na samym szczycie wieżowca, deszcz uderzał o jej wychłodzone i przemoknięte ciało. Podeszła bliżej. Palce wystawiła poza krawędzie budynku. Wystarczył podmuch wiatru i jej przepełnione bólem życzcie zakończyłoby bieg. Wzrok uniosła w górę i ze łzami w oczach krzyczała. " Czego Ty ode mnie chcesz " Po tych słowach upadła kolanami na betonowy dach wieżowca. a na to wszystko wyszło słońce. Wróciła nadzieja, że może być lepiej ! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
I chyba pierwszy raz w życiu nie wiem jak mam to ująć. Nie potrafi nawet tego opisać nie wiem jakich słów mam użyć bo żadne nie wyrażą tego co się w tym momencie ze mną dzieje. Myślałam, że gorzej być nie może. ale życie potrafi zaskakiwać . [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Wiesz, że tak musiało się potoczyć, że to jedyne logiczne wyjście z tej sytuacji. Jednak w żaden sposób nie możesz się z tym pogodzić. Każdej nocy analizujesz wszystkie zdarzenia. Przewijasz je w głowie niczym stary film, klatka po klatce zapisując na kartce swoje błędy. Gdy kończysz nastaje świt. Na nie zapisaną i mokrą od łez kartkę padają pierwsze promienie słońca. To nie Twoja wina, ale nadal czujesz, że mogłaś zrobić więcej niż zrobiłaś. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Siedziała w autobusie i wpatrywała się w płynące po szybie krople jesiennego deszczu. Powroty do domu tak bardzo bolą. Rozłąka na kolejne kilka dni powodowała, że serce kuło nadzwyczaj mocno. Do oczu cisnęły się łzy, które ostatecznie spływały po jej policzkach niczym górskie potoki. Przetarła oczy rękawem pachnącej jego perfumami bluzy. Oparła głowę o szybę a płynące po niej krople idealnie zgrywały się z łzami. [ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Przyznaj, że gdy słuchasz muzyki, to właśnie Jego masz przed oczami.
|
|
 |
|
Przez następne miesiące wydawało mi się, że żyję za karę. Nienawidziłam poranków... Za bardzo przypominały mi Ciebie, leżącego tuż obok mojego ciała. Przypominały, że noc ma swój koniec i trzeba znowu radzić sobie z myślami. [ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Wybaczam. Cholera, znowu wybaczam. I pewnie gdybyś teraz przyjechał... zrobiłabym herbatę i wtuliła się w Ciebie najmocniej jak potrafię . ! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Lubię patrzeć na niego ukradkiem. Kątem oka zerkać na jego postawną budowę ciała. Na ten szczery i wyjątkowy uśmiech. Zniewalające z nóg tęczówki. Każdą przerwę spędzam na bezinteresownym zatapianiu wzroku w jego osobie. Jest mi z tym dobrze. Stoję i podziwiam wiedząc, że nigdy mnie nie zrani. Nigdy nie dowie się o moim istnieniu. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Myślę o Tobie ciągle. A tym bardziej przed snem. Widzisz nie potrafię o Tobie nie myśleć. ! To jest nierealne rozumiesz .. NIEREALNE ! [ ciamciaa ♥ ]
|
|
|
|