 |
W magazynie wspomnień milion mil. Pudełeczka kartoteki pełne dni.
Chciałbym, by na koniec dali mi przewinąć swe życie jeszcze raz jak film.
|
|
 |
Czasem wierze, że wszystkich zdążę docenić. Z każdym się napić. Z każdym z was troski wymienić. I nie zaniedbam i sam znajdę chwilkę na to, by się beztrosko polenić.
Z pietyzmem wypić mego życia słodki zenit.
|
|
 |
Czasem wierze, że jeszcze wszystko mogę zmienić.
Plastelinę spraw polepić tak, by wszyscy byli zadowoleni.
Przewinąć czas jak na Video film i cofnąć nas do Edenu szkolnych korzeni.
Choćby na krótką przerwę.
|
|
 |
Zawistne serce ma jeden talent. Potrafi zrobić wokół siebie zamęt. Poprzez kompleksy działa zawistnie. Chce jak najkorzystniej wypaść w towarzystwie. Mówi o ludziach, o których nic nie wie. Zdepcze ich godność by wypromować siebie.
|
|
 |
Otwierasz oczy resztki snu topisz w umywalce,
ostatnie dni uciekły Ci jak przez palce.
|
|
 |
Zimne suki i twardzi chłopcy myślą ,że będą lepsi gdy się wyprą miłości,
zły scenariusz filmu w, którym są gwiazdami. Daj mi miłość człowieku, skoro nie jest ona dla nich.
|
|
 |
Trochę szczęścia dla ciebie na odpierdol.
|
|
 |
Poznasz smak słów składanych na odpierdol, obietnic ,które w godzinach rannych bledną ,
i nie pytaj gdzie ojciec sam pojmiesz kiedy zaczniesz żyć jak on robiąc podobne błędy.
|
|
 |
Czy to nie dziwne że ludzie zmieniają się przez jeden dzień? Po co? A no by na końcu stanąć w słońcu i dać większy cień, A może nigdy nie byli takimi jakimi mówili że byli do końca
By dostać czego nie mogli mieć więc wzięli to od nas.
|
|
 |
Ja umiem żyć bez kasy, wiesz? A ty się sprzedaj
|
|
 |
Wiesz jak jest, gdy czyjś czyn czyimś słowom przeczy, Wiesz jak to leczyć?
|
|
 |
Same mylne interpretacje i błędne wnioski.
|
|
|
|