 |
|
Przechodziła obok niego ,i odziwo czuła się normalnie...Serce nie podchodziło do gradła ,dłonie się nie trzesły,nogi nie robiły sie z waty...Łzy nie napływały jej do oczu...Tak .Miała na niego wyjebane.
|
|
|
|
I w kolejny dzień budzę się z pierdolonym kacem . Słysze telexpres ,ból głowy ,kapeć w mordzie taaa dziś jest niedziela , 17.00 , 8 dni odkąd napisałeś esa .Nie, wcale nie rozpaczam ,że znów mnie gnębisz ,że wyznajesz miłość ,nie zastanawiam sie czy nie dać Ci szansy... Ja świętuje od 8 dni ,to że z uśmiechem na twarzy kazałm Ci wypierdalać raz na zawsze .Tak ,kochanie od 8 dni chodze zalana ,bo po prostu mam na Ciebie wyjebane.
|
|
|
|
-A jakie jest Twoja marzenie ? -Chce mieszakać w domku na drzewie ,i cały czas jeść cukierki,codziennie inne ;D. -;( -I czego beczysz? -Przeciez to oczywiste ,że chcę mieszakć w tym domku z Tobą! ;) - Jejjj ,to miłee ;* - Przecież musi mi ktoś gotować i sprzątać ... -aha . - Nom ,i ten no... Kocham Cię ;*
|
|
|
|
Ty jesteś blisko, więc mogę nawet dziś umierać.
|
|
|
|
Jego pocałunek jest nie do opisania .Dzieją się w niej rewolucje... Stado motyli w brzuchu... Zapomina oddychać ,serce wariuje ,zapominajac swojej roli. Kiedyś zemdlała po ich pocałunku .A myslała,że takie rzeczy tylko w Zmierzchu...Nie .Widoczenie prawdziwa miłość ,nie mieszka tylko w książkach .Teraz zakwaterowała się w jej sercu .
|
|
|
|
I jak tylko zaczynała mówić o swoich problemach ,odrazu przyciółka zminiała temat . Fajnie nie ?
|
|
|
|
I mogę Ci powiedzieć z usmiechem na twarzy proto w oczy ...U mnie wszystko okej .I nie skłamię .
|
|
|
|
Jesteś głuchy ?Czy tylko głupi ? Idź żyć ze swoją zdzirą .
|
|
|
|
Przyjaciel to nie ktoś,kto zawsze mówi Ci to co chcesz usłyszeć ,ale ktoś ,kto Ci przypierdoli jak zaczniesz rujnować sobie życie ./demotywatory
|
|
|
|
-my się z Tobą umawiamy ,a Ty co ... śpisz najebana. Co Ty sobie wyobrażasz co ?- a ja was dymam .Wypierdalać .
|
|
|
|
Wróciły z imprezy, dwie przyciółki była 6 rano...Pijane jak nigdy...Jedna padła odrazu na łóżko,druga usiadła na podłodze. -co Ty mała płaczesz ?Boże co się stało ? -Tak płacze...Bo On mnie nie kocha i nie mam fifki .
|
|
|
|
Dodaj komentarz
