|
Wiesz co najbardziej boli? Gdy idziesz w te same miejsca, ale bez tych samych ludzi.
|
|
|
12:12, 17:17, 23:23 - On nawet, gdy spojrzy na zegarek o 18:47, to i tak może być pewny, że o nim myślę
|
|
|
"Nie chcę prawić morałów, bo sam nie jestem święty, w górę szkło, wypijmy za błędy."
|
|
|
pytasz co u mnie? trochę się pozmieniało,
swoje rozjebane życie powoli układam w całość.
|
|
|
A ja udaje, że jesteś mi obojętny tylko dlatego, że dałeś mi wyraźny znak, że już mnie nie potrzebujesz.
|
|
|
Na zawsze pozostaniesz kimś ważnym. [O]
|
|
|
to chujowe uczucie, gdy to na czym Ci zależy znika, a ty nie możesz z tym nic zrobić.
|
|
|
Za jakieś osiemdziesiąt lat wiem, że wrócisz. Choćby na mój pogrzeb, ale wrócisz
|
|
|
"Nie wiesz jakie to uczucie toczyć bitwę o przegrane sprawy."
|
|
|
"Nie czaję tych, co trwają w dziwnych związkach. Kochasz to jesteś, nie to nara piątka."
|
|
|
Ludzie zawodzą pomimo szczerych chęci,
niektóre chwile chcę wymazać z pamięci.
|
|
|
Chciałam pobyć w tej fantazji troche dłużej.
|
|
|
|