 |
Nienawidze Cie za to, ze chociaz wiem, ze jestes zly to i tak nie odmowie. I ze to z nim bym chciala byc, to gdy tylko sie odezwiesz, nie moge oddychac. Nienawidze Cie za to, ze tak na mnie dzialasz. I nienawidzę Cie za to, ze tak strasznie chce tego.
|
|
 |
i nie uśmiechaj się, gdy chcę Ci powiedzieć, że najtrudniej zapomnieć mi radość Twoich ust
|
|
 |
nienawidzę tego stanu. Patrze na Ciebie a Ty nic. No nic po prostu.
|
|
 |
Przykro mi, że gdy w przyszłości moja córka spyta, czym jest pierwsza miłość, będę musiała opowiedzieć jej smutną historię.
|
|
 |
i wszystko, co chcę usłyszeć, to dźwięk nadchodzącej wiadomości.
|
|
 |
Ja zauważałam nanosekundy bez niego.
|
|
 |
Ja w twoich ramionach – nieistotny dysonans.
|
|
 |
Nikt tak pięknie nie mówił, że się boi miłości.
|
|
 |
po wszystkich bredniach, które od Ciebie usłyszałam i tak zaskakująco długo wierzyłam w miłość.
|
|
 |
Ale nie zapominaj, że jestem zwykłą dziewczyną, która stoi przed chłopakiem prosząc go, by ją kochał...
|
|
 |
cały czas się znamy, lecz to już nie to.
|
|
 |
a co jeśli to ja dźwigam sens, którego łakniesz ?
|
|
|
|