 |
może teraz ja pobawię się twoimi pieprzonymi uczuciami , co ty na to ?
|
|
 |
Rozmowy zamieniliśmy na buchy, pocałunki na wódkę, seks na bójki, miłość na melanże
|
|
 |
Nigdy ci nie wybaczę!!! ... No chyba że zrobisz tą swoją skruszoną minkę, padniesz na kolana, spojrzysz na mnie swoimi wielkimi, pięknymi oczami i dasz mi 9 goździków, bo przecież tylko wiesz że i liczba i kwiaty nie są przypadkowe i mają dla mnie duże znaczenie. Wtedy ci wszystko wybaczę... znowu :/
|
|
 |
porzucił mnie, swoją najlepszą przyjaciółkę, dla tego pieprzonego ideału kobiety. Ale ja też mam serce, też mam uczucia. Proszę zrozum że ja też jestem człowiekiem. Jestem kobietą. Nie można mnie traktować jak zabawkę. Kochać najbardziej na świecie a potem wyrzucić do śmieci. Chyba nie ma nic gorszego.
|
|
 |
Ja wiem że to już koniec, ale tak mam że zawsze się chwytam ostatniej nadzieji. Zawsze wierzę że wszystko znowu będzie takie samo. Wiem że tylko się oszukuję, ale i ak nie przestanę tego robić. Kurwa, jaka ja jestem pojebana pod tym względem...
|
|
 |
NIE! JA MAM DOSYĆ! KURWA NO MAM DOSYĆ! PIERDOLCIE SIĘ WSZYSCY! TYLKO MNIE RANICIE
|
|
 |
jesteśmy przyjaciółmi... tylko dlaczego tak często sobie wyobrażam co by było gdybyśmy byli razem?
|
|
 |
"fajnie jest być małą, bo można się schować w ramionach tych wszystkich duużych chłopaków" " Na przykład?" " No na przykład w moich" //rozmowa z moim kochanym przyjacielem ;*
|
|
 |
tylko co ja mam zrobić jeśli naprawdę cię kocham, i podobno ty mnie też, a w szkole zachowujesz się jakbyś mnie nie znał i bronisz się przyjaźnią?
|
|
 |
W momencie gdy całowanie, wkładanie rąk pod bluzkę i nasze słodkie pieszczoty nazywasz przyjaźnią naprawdę mnie ranisz..ale przecież nie zaproponuję ci czegoś więcej...o nie
|
|
 |
nie mogę odlądać tych miłosnych bzdetów bo moje serce napełnia się nadzieją, że może kiedyś będzie tak idealnie, ale potem i tak się wszystko spieprzy i po co mam płakać?...
|
|
|
|