 |
|
nie ma rzeczy niemożliwych, nie ma życia bez bodźców. choćbyś nie miał siły, przyciągnij ją z kosmosu.
|
|
|
|
w sylwestra, o 0:10 , przy fajerwerkach, szampanem w ręce, życzyłam sobie szczęścia. tak, szczęścia. nie jego, nie jego miłości. szczęścia, chce być szczęśliwa, już nie ważne czy z tobą, ale chce do cholery.
|
|
|
|
jesteś bezkonkurencyjnym mistrzem w manipulowaniu moim samopoczuciem.
|
|
|
|
nazywasz go szczęściem, chociaż to on przynosi ci najwięcej bólu.
|
|
|
|
boję się, że nie będę w stanie nikogo już tak pokochać jak ciebie.
|
|
|
|
jeśli kochałaś kiedyś dwóch mężczyzn na raz, wybierz tego drugiego, bo gdybyś kochała pierwszego nie zakochałabyś się w tym drugim.
|
|
|
|
taki wzrok co łamie serce twe
|
|
|
|
jesienne wieczory zmuszają nas do rozmyślania, wylewania łez, poczucia, że nikogo nie mamy.
|
|
|
|
zrób coś dla mnie. zatęsknij za mną i dojdź do wniosku, że beze mnie jest ci źle.
|
|
|
|
czy żałuje? oczywiście, że nie. nie można żałować tego, że się było szczęśliwym
|
|
|
|
brakuje ci jednej osoby, a cały świat jest opustoszały
|
|
|
|
szkoda że nie widzisz jak ja za tobą tęsknie.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
