 |
|
najgorsza jest walka pomiędzy tym co wiesz, a tym co czujesz.
|
|
|
|
ona była jedną z wielu, on najważniejszym ze wszystkich.
|
|
|
|
chciałabym żebyś mnie potrzebował, wiesz?
|
|
|
|
wiedziałam kiedy wtuliłam się w jego ramiona, że on będzie moim problemem.
|
|
|
|
chcę, żeby był tu ze mną. chcę żeby przyszedł po mnie, nieśmiało pocałował podczas spaceru. chcę zobaczyć uśmiech na jego twarzy. chcę usłyszeć od niego "wszystko będzie dobrze". chcę wypłakać się na jego ramieniu. chcę czuć jego obecność. amen.
|
|
|
|
i uwierz nikogo nie obchodzi, że nie dajesz sobie rady.
|
|
|
|
nie szukasz wyjścia, budujesz labirynty.
|
|
|
|
jest dobrze. tylko czasami przypomina mi się twój uśmiech, ale oj tam.
|
|
|
|
miłość nie jest dla oszczędnych ludzi, trzeba zapłacić sporą cenę za szczere uczucie.
|
|
|
|
najlepszym prezentem byłaby świadomość, że myślisz o mnie czasem.
|
|
|
|
siedząc w nocy na parapecie zastanawiałam się czy ty przez jedną jedyną sekundę zatęskniłeś za mną, za moimi żartami, dziwnymi pomysłami. czy przez tą jedną sekundę poczułeś tęsknotę za mną i powiedziałeś szeptem: "brakuje mi jej".
|
|
|
|
lubiła go. trochę bardziej niż wiosnę, dużo bardziej niż kawę, bardzo bardziej niż innych.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
