 |
Widocznie pokochałam go za to jaki ból mi sprawiał.
Za nic innego nie można było go kochać.
|
|
 |
Pozory mylą, a ludzie zawodzą.
|
|
 |
Był niczym narkotyk, nieźle musiała walczyć by się
go pozbyć, a on ciągle wracał, jakby na złość.
|
|
 |
Najgorsze są wspomnienia. Mogę żyć ze wszystkim, ale to wspomnienia sprowadzają mnie do destrukcji. / fadetoblack
|
|
 |
Serce boli nadal. Ale rozum, nie poddawając się, mówi mu, że przetrwa najgorsze. A później będzie już tylko lepiej. / fadetoblack
|
|
 |
Nie trzeba więcej, tylko ufaj nadziei,
Nie trzeba więcej, tylko pamiętaj o nas.
|
|
 |
jeżeli nigdy nie spróbujesz czekolady, w życiu nie najdzie Cię na nią ochota. jeżeli nigdy nie będziesz dla niego ważna, Twoje serce nie zdechnie jak mucha na parapecie, kiedy nagle przestaniesz być.
|
|
 |
nie miało dla mnie znaczenia to, że nadal miałam na sobie piżamę, ani to, że mój rozmazany makijaż nadawał mi wygląd klauna. szłam przed siebie. do windy, gdzie na jednym z pięter wsiadł sąsiad z przerażeniem spojrzawszy na mnie, miałam wrażenie że dzwoni na pogotowie psychiatryczne, kiedy niechybnie obrócił się i zaczął stukać w klawiaturę telefonu zakrywając cały aparat. wysiadłam. lało jak z cebra, ale co to dla mnie. szłam, nie widząc niczego przed sobą, z trudnością otwierałam oczy zważając na litry wlewającego się deszczu w moje oczy. światła, to to. stanęłam, ale każde z aut nieudolnie mnie wymijało trąbiąc jak na frustratkę, którą rzeczywiście mnie sprawiłeś. więc położyłam się. jak zawsze, wtedy kiedy wbijałeś mi w serce kolejną szpilkę a ja chowałam się pod łożkiem zanosząc płaczem. tym razem wbileś mi nóż. tym razem położyłam się na ulicy. tym razem, nawet nie zdążyłam zapłakać.
|
|
 |
nie umiem żyć z nim, nie umiem żyć bez niego.
|
|
 |
siła to jedno,
ale spokój daje tylko ktoś obok, wiem to.
|
|
 |
mieliśmy być poważni, tak pięknie to wygląda tylko w wyobraźni. wiesz, tak przy okazji, kurwa, dziś zostawisz mnie po raz ostatni!
|
|
 |
Życie nabiera sensu dopiero w wyobraźni.
|
|
|
|